Powoli zbliżam sie do końca wymiany zawieszenia w mojej alfie, a stukanie dalej mam.
Na razie wymieniłem, amorki, przeguby, wahacze góra.
Mam 2 rodzaje stukania, jedno to takie głuche stuki które są praktycznie non stop na każdym kamyczku, nie mogę powiedzieć czy z prawej czy z lewej strony, tak jak by na środku.
drugi rodzaj stukania pojawia sie od czasu do czasu i jest to odgłos walenia młotkiem w metal. Jeżdżę w zimie na 15" a w lecie na 16" ale nie ma to żadnego wpływu na odgłosy.
Rozmawiałem już z mechanikiem (ze Swoszowic) który twierdzi ze to na 99% maglownica. podobno w 156 wytrzymuje ona ok 70tys km i trzeba potem regenerować. Przeglądałem fora o alfach i nigdzie nie spotkałem sie żeby komuś stukała przekładnia kierownicza.
Regeneracja maglownicy to 600 + 200zł wymiana. Przy okazji wymienię gumy stabilizatora.
proszę o opinie na ten temat czy maglownica rzeczywiście może tak dudnić/stukać.