[156] Wymiana zarowek postojowych

[alces1]

Ja wymieniłem na inną tylko z jednej strony, może tu tkwi problem. No nic następnym razem jak padną to zmienię obie.

No nie wiem. Ponieważ mnie nie padły obie w jednym czasie, lecz w odstępie blisko dwóch miesięcy. Tak więc przez jakiś czas jeździłem z jedną halogenową, a z drugą zwykłą. Wówczas kontrolka też nie świeciła...
Natomiast przyznam, że widać różnicę pomiędzy halogenową, a zwykłą, a ta pierwsza daje bardziej białe światło, ale to zrozumiałe.
Pozdrawiam.
- Rafał

[Superjahu007]

Hej.A może wystarczy tak zamontować oprawke tych żaróweczek by była sztywna i nie drgała-u mnie to pomogło i od ponad roku mam spokój,a wcześniej wymieniałem chyba co 2 miesiące.

No właśnie jak jest u was ? Też wchodzi luźno w reflektor i ma możliwość drgania czy też wchodzi ciasno ? U mnie lata jak baba po pustym sklepie :mrgreen:

[alces1]

U mnie lata jak baba po pustym sklepie :mrgreen:

Ja słyszałem to określenie z Żydem w roli głównej
A co do oprawki, u mnie siedzi tak w sam raz. Reflektory carello.
Pozdrawiam.
- Rafał
P.S. czy w modelach po fl też światła postojowe rozwiązane są w ten sam sposób?

[sedici]

P.S. czy w modelach po fl też światła postojowe rozwiązane są w ten sam sposób?

Tak to samo ,też motylki i też niezbyt mocno siedzą, chociaż nie latają.

[Chrab]

Prozaiczna sprawa - o jaki kąt trzeba odkręcić osłonkę od żarówki postojowej, żeby ją zdjąć? Pół obrotu, ćwierć?

Nie mogę wykręcić tej osłony, ledwo drgnie. Zanim przyłożę większą siłę chciałbym zasięgnąć rady, żeby nic nie urwać.