Żal wątek. Diesel 1.9 16V dymi, ciężko odpala, brakuje mocy.

[Krzysiooo]

Witam wszystkich, mam kilka problemów z moją wymarzoną Alfą 159.
Posiadam ją od około 4,5 miesiąca, przez ten czas zrobiłem 6,5k km (o ile to coś wnosi do tematu).

Na dzień dobry DPF out, EGR out. Klap wirowych podobno nie ma. Dolot i turbo wyczyszczone. Nowa przepływka. Overboost wyczyszczony.
Zaraz po kupnie wtryski głośno klepały, pamiętam, że jeden z nich miał korektę -3,3. Ostatnie 4k km przejeździłem z olejem 2T dzięki czemu wtryski całkiem ucichły a korekty na biegu jałowym wyglądają następująco:
1. Korekta paliwa (cylinder 1): -0,66
2. Korekta paliwa (cylinder 2): 0,72
3. Korekta paliwa (cylinder 3): -0,29
4. Korekta paliwa (cylinder 4): 0,24

Lista problemów:
1. Zimne auto ciężko odpala, zaskakuje jakby za drugim razem. Jeżeli nie uda się za drugim razem to będzie zaskakiwać do "usranej śmierci". Pomaga wyciągnięcie kluczyka, chwila oczekiwania aż pompka wyłączy się i...wuala.
Wymieniłem świece żarowe, niestety bez żadnych pozytywnych efektów.

2. Jeżeli już uda się zaskoczyć to z rury kłębią się niebiesko-szare dymy. Auto oleju nie bierze, podejrzewam, że to niespalone paliwo.

3. Na niskich biegach bardzo często brakuje mocy. Na wyższych zależy jak mu się spodoba. Czasem auto ciągnie jak wściekłe a innym razem zmuła jakby turbo nie pracowało. Wskaźnik doładowania na biegu jałowym zatrzymuje się delikatnie ponad 0.
Co do pkt 3 mam ciekawostkę dosłownie z wczoraj, jadąc z dużą prędkością po autostradzie auto jakby się odblokowało. Na każdym biegu zaczęło normalnie przyspieszać bez żadnych braków mocy. Wskaźnik doładowania po puszczeniu gazu spadał dokładnie na 0. Po zgaszeniu silnika i ponownym rozruchu znowu lipa, auto muli, wskaźnik delikatnie powyżej 0 i tak do kolejnego mocnego przegonienia.

Podejrzewam, że problemy 1 i 2 są ściśle ze sobą związane. 3 to raczej oddzielny temat. Co sprawdzić, na co dokładniej zwrócić uwagę?
Pomimo tych felerów auto użytkuję codziennie i w zasadzie totalnie nie zawiodło mnie. Spala niecałe 7 litrów na trasie i 9 po mieście. Nie sypie żadnymi błędami.
To chyba tyle żali. Będę wdzięczny za każdą pomoc i informację

[Amator91]

3. Na niskich biegach bardzo często brakuje mocy. Na wyższych zależy jak mu się spodoba. Czasem auto ciągnie jak wściekłe a innym razem zmuła jakby turbo nie pracowało. Wskaźnik doładowania na biegu jałowym zatrzymuje się delikatnie ponad 0.
Co do pkt 3 mam ciekawostkę dosłownie z wczoraj, jadąc z dużą prędkością po autostradzie auto jakby się odblokowało. Na każdym biegu zaczęło normalnie przyspieszać bez żadnych braków mocy. Wskaźnik doładowania po puszczeniu gazu spadał dokładnie na 0. Po zgaszeniu silnika i ponownym rozruchu znowu lipa, auto muli, wskaźnik delikatnie powyżej 0 i tak do kolejnego mocnego przegonienia.

Jak dla mnie to wygląda to na wypalanie filra DPF (czyli możliwe, że ktoś coś sknocił usuwając go z Twojej "9"). Moim zdaniem powinieneś zacząć szukać rozwiązania problemów właśnie tutaj.

[maly_777]

Czy jesteś pewien że ci puchę z dpfem opróżnili?

[jaboleq]

Klapki tez powinny byc

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Fleyvor]

a ja mam pytanie co to znaczy "wtryski głośno klepały"? Chodzi o jakieś konkretne dźwięki? Czy chodzi tylko o słabe korekty? Bo ja mam problem również z dymieniem po odpaleniu, a oleju nie bierze, ale zauważyłem że jak przyłoży się ucho do listwy czy do metalowych przewodów z listwy do wtrysków słychać delikatnie pukanie tak jak by pustymi metalowymi rurkami o siebie a jak dotknie się owego przewodu metalowego palcem czuć delikatne uderzenia na dwóch wtryskach to czuć na dwóch nie. Może w moim przypadku mimo dobrych korekt wtryski są uszkodzone w jakiś mechaniczny sposób?
Dodam, że moc jest, dpf nie ma, egr brak, klapki brak.

[Krzysiooo]

Jak dla mnie to wygląda to na wypalanie filra DPF (czyli możliwe, że ktoś coś sknocił usuwając go z Twojej "9"). Moim zdaniem powinieneś zacząć szukać rozwiązania problemów właśnie tutaj.

Dpf i egr usuwał mi Tomek z Krakowa, byłem przy robocie i jestem pewny, że nikt mnie nie oszukał. Sprawdzili jeszcze ustawienie rozrządu, sztangę (?) na turbosprężarce, i przepływkę.

- - - Updated - - -

Czy jesteś pewien że ci puchę z dpfem opróżnili?

Na własne oczy widziałem rozkuwanie filtra. Zresztą przed robotą auto w ogóle nie chciało jechać. Możecie nie wierzyć ale spod świateł wyprzedził mnie dziadzio w CC700, który raczej nie ścigał się za to ja deptałem maksymalnie Po robocie auto dostało spoooorego kopa. Jednak chwilowe braki pozostały.

- - - Updated - - -

Klapki tez powinny byc

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Czyszczenie dolotu i turbo robił poprzedni właściciel - forumowicz. Zaraz przed moim kupnem robiony był rozrząd. Klap podobno nie ma. Można to jakoś samemu sprawdzić bez rozbierania połowy silnika?

- - - Updated - - -

a ja mam pytanie co to znaczy "wtryski głośno klepały"? Chodzi o jakieś konkretne dźwięki?

Podczas przyspieszania klepały jak czerwone valteki (tyk tyk tyk tyk tyk). Po puszczeniu gazu wyciszały się. Niestety na Twój problem nie pomogę. Profilaktycznie polecał bym lać Elfa 2T i obserwować

[Fleyvor]

Na mój problem nikt nie potrafi pomoc chętnie pojechał bym do naszych forumowych fachowców gdyby tylko nie dzieliło mnie 300-400 km :| pojechał bym ale wynajmować hotel żeby naprawić samochód? Tak o

[pampik]

Czyszczenie dolotu i turbo robił poprzedni właściciel - forumowicz. Zaraz przed moim kupnem robiony był rozrząd. Klap podobno nie ma. Można to jakoś samemu sprawdzić bez rozbierania połowy silnika?

[/QUOTE]

ale wiesz.... czyszczenie czyszczeniu nie równe. Bo jeden wyczyści dolot i zakres prac ograniczył sie do sciągnięcia rury dolotu / klapy gaszącej włożenia kijka ze szmata w kolektor i Voilà - "kolektor czysty"


ale jak jednocześnie był robiony rozrząd to można przypuszczać ze był zrzucony cały kolektor i wyczyszczony.
Z którego roku masz samochód ?


jeżeli z okoloc 2006 roku to pewnie masz aluminowy kolektor z sterowaniem klap od góry. Czyli jak sciągniesz osłone silnika i zerkniesz od góry w szczeline między szynę railową a fajki świeć zarowych będziesz widział prowadnice klap wirowych.

Jeżeli po 2007 to juz raczej będzie plastikowy kolektor i tutaj od górny nic nie zobaczysz. Trzeba go rozebrać żeby stwierdzić fizyczną obecność klap.
CHYBA że odkręcisz odme i ją odsuniesz. I jeżeli klapki zostały usunięte to najprawdopodobniej nie będziesz miał tego -
( nie moge załadowac zdjęcia )

także z innej str - http://www.forum.alfaholicy.org/159_...mpleksowo.html

w poście nr 2 zdjęcie 2.

Widać kanały dolotowe kolektora a niżej masz siłwonik. Miedyz kolektorem na siłownikiem jest taka plasikowa czarna tulejka. Jeżeli jej nie bedzie tzn że mechanizm sterowania klapami jest rozłaczony z listwa zazębiająca klapki i tzn że klapek nie ma.

- - - Updated - - -

Na mój problem nikt nie potrafi pomoc chętnie pojechał bym do naszych forumowych fachowców gdyby tylko nie dzieliło mnie 300-400 km :| pojechał bym ale wynajmować hotel żeby naprawić samochód? Tak o

Moze warto zacząc od początku. Przyjąć że nic jeszcze nie robiłes. Cudów nie ma. Kolektor może zrobiony ale jest nieszczelość i ciągnie lewe powietrze.

Jaki kolor ma ten dym który masz po odpaleniu ?

[Tomek_KRK]

Jak dla mnie to wygląda to na wypalanie filra DPF (czyli możliwe, że ktoś coś sknocił usuwając go z Twojej "9"). Moim zdaniem powinieneś zacząć szukać rozwiązania problemów właśnie tutaj.

To miałby siwy dym cały czas za samochodem. W tym przypadku trzeba porobić trochę logów na komputerze - jak zachowuje się ciśnienie doładowania podczas jazdy, jak zachowują się wtryskiwacze i ciśnienie paliwa zaraz po uruchomieniu zimnego auta i dla pewności sprawdzić jeszcze raz szczelność dolotu oraz rozebrać turbosprężarkę i zobaczyć geometrię wewnątrz - może się tam przycina.

[Krzysiooo]

ale wiesz.... czyszczenie czyszczeniu nie równe. Bo jeden wyczyści dolot i zakres prac ograniczył sie do sciągnięcia rury dolotu / klapy gaszącej włożenia kijka ze szmata w kolektor i Voilà - "kolektor czysty"


ale jak jednocześnie był robiony rozrząd to można przypuszczać ze był zrzucony cały kolektor i wyczyszczony.
Z którego roku masz samochód ?

Jaki kolor ma ten dym który masz po odpaleniu ?

Dzięki za konkretną odpowiedź Poprzedni właściciel zrzucał kompletny dolot i turbosprężarkę. Nie wydaje mi się, żeby przy takiej robocie dokładnie nie doczyścić wszystkiego.
Auto jest z 2006 roku, dolot aluminiowy. Po pracy na spokojnie popatrzę jak to wygląda po ściągnięciu osłony
Dym jest koloru niebiesko-siwo-szarego. W zasadzie taki sam jak przy lejących uszczelniaczach zaworowych. Przypuszczam, że jest to jednak niespalone paliwo wynikające z problemów przy rozruchu.

- - - Updated - - -

To miałby siwy dym cały czas za samochodem.

Usuwaliście dpf więc ten problem wykluczam na 100%.

W tym przypadku trzeba porobić trochę logów na komputerze - jak zachowuje się ciśnienie doładowania podczas jazdy, jak zachowują się wtryskiwacze i ciśnienie paliwa zaraz po uruchomieniu zimnego auta i dla pewności sprawdzić jeszcze raz szczelność dolotu oraz rozebrać turbosprężarkę i zobaczyć geometrię wewnątrz - może się tam przycina.

Kable mam, FES'a mam. Dzisiaj albo jutro postaram się ją zlogować.
Sprawdzić tylko te parametry, które wypisałeś?
Szczelność i turbo będę badał jak z logów nic nie wyniknie.

Byłem w piątek w Krakowie, miałem do Was zaglądnąć w tej sprawie ale brakło czasu