Mam Alfę z 2008 roku z taką właśnie skrzynią biegów. Mogę potwierdzić to, co wcześniej napisał Rafter. Działa bez zarzutu, bez opóżnień i szybko reaguje na naciśnięcie gazu, gdy trzeba, to również szybko robi redukcję. W porównaniu do automatu z benzyną jest nawet lepiej, bo większa elastyczność diesla powoduje, że wykonywanie manualnej redukcji w trasie stało się praktycznie zbędne.
Jeśli do tego, ktoś dużo jeździ po mieście (albo jak ja po Śląsku), to taka skrzynia jest szczegónie godna polecenia, bo jedynka i dwójka są bardzo krótkie i na manualnej skrzyni trzeba się dużo namachać, a tak mamy pełen komfort, szczególnie, że korków ostatnio coraz więcej
Dla kogoś nieprzyzwyczajonego do automatu z dieselem problemem może być wyjazd z podporządkowanej drogi przy całkowicie zatrzymanym aucie. Trzeba te 1,5 tony "rozbujać" do ok. 1500 obrotów bez turbo, co wydaje się trwać wieki (ok. 2 sek. ) i dopiero wtedy autko wyrywa do przodu. Można się do tego przyzwyczaić (chociaż mnie też to denerwuje). Trzeba albo nie być "wyrywnym" i poczekać na większą lukę na głównej drodze, albo bardzo zdecydowanie wciskać gaz i nie odpuszczać, wiedząc, że za 2 sek. autko wyrwie do przodu jak z katapulty, albo zatrzymywać się 1 m wcześniej i powoli ruszyć te 1,5 T zanim jeszcze wjedzie się na główną drogę.
Jak coś jeszcze chcecie wiedzieć o tej skrzyni to pytajcie. Ja osobiście ją polecam.