Odpowietrzenie układu hamulcowego

[magil]

Witam,

Czy ktoś mógłby podzielić się ze mną tajemną wiedzą, w jaki sposób poprawnie odpowietrzyć hamulce w 159?

Wymieniałem ostatnio tarcze + klocki i "niechcący" zapowietrzyłem układ (przód). Czy jest możliwe, że zapowietrzyłem również tylne hamulce?
Robiłem to sam - odpowietrzałem w sposób grawitacyjny, tj. zluzowałem odpowietrznik i dolewałem płynu do zbiornika wyrównawczego. Ale efekt operacji jest mizerny - auto cośtam hamuje, ale szału nie ma.

Poza tym pedał hamulca jest dużo twardszy.

Pozdrawiam,
Maciek

[hubert.janowski]

Witam,

Czy ktoś mógłby podzielić się ze mną tajemną wiedzą, w jaki sposób poprawnie odpowietrzyć hamulce w 159?

Wymieniałem ostatnio tarcze + klocki i "niechcący" zapowietrzyłem układ (przód). Czy jest możliwe, że zapowietrzyłem również tylne hamulce?
Robiłem to sam - odpowietrzałem w sposób grawitacyjny, tj. zluzowałem odpowietrznik i dolewałem płynu do zbiornika wyrównawczego. Ale efekt operacji jest mizerny - auto cośtam hamuje, ale szału nie ma.

Poza tym pedał hamulca jest dużo twardszy.

Pozdrawiam,
Maciek

Tak mogłeś zapowietrzyć cały układ...choć to trochę dziwne bo pedał właśnie powinien byc bardzo miekki przy zapowietrzonym układzie ale może jednak to to
Ja odpowietrzałem z pomocą drugiej osoby jak wymieniałem płyn hamulcowy.
Niech ktos nacisnie ci pedał hamulca i trzyma a ty odkrec odpowietrznik, jak pedał zejdzie zakrecasz a druga osoba puszcza pedał, aby nie zrobila tego przed zakreceniem odpowietrznika bo powietrze zaciagnie. Obserwuj czy lecą pęcherzyki powietrza noi zacznik od koła najdalej od pompy. Ja tak robiłem i nie tylko w jednym aucie i zawsze było ok. raz było uszkodzone serwo i wtedy pedał był twardy i słabe hamulce.

[magil]

To metodą też odpowietrzałem...

raz było uszkodzone serwo i wtedy pedał był twardy i słabe hamulce.

Czytałem już o tym. Możliwe, że to by się objawiło dopiero przy okazji wymiany tarcz i klocków? Wcześniej nie było problemów.

Chyba jednak nie obejdzie się bez wizyty w serwisie.

[wawraf]

noi zacznik od koła najdalej od pompy

Auta z ABSem odpowietrza się w odwrotnej kolejności.

[magil]

Tylko jedno mi nie pasuje - przy zapowietrzonym układzie pedał powinien wpadać w podłogę?

Nigdy wcześniej samodzielnie nie wymieniałem tarcz w aucie z ABS-em. O ile mnie pamięć nie myli, to po wymianie tarcz i klocków pedał hamulca zachowywał się tak samo (Fiat Albea).
Natomiast u mnie po wymianie jest wyraźnie twardszy, a wychodzi na to, że układ nie był zapowietrzony.
Może trochę głupio to zabrzmi, ale czy może to mieć związek z tym, że tarcze są nowe? Do tej pory wykonałem kilka przejażdżek po mieście. Auto niby hamuje w porządku, nowe tarcze muszą się ułożyć i dotrzeć. Tylko martwi mnie twardszy pedał hamulca.

Jeszcze jedno: wyczytałem na tym forum (akurat w dziale chyba 155), że aby wyeliminować powietrze z pompy ABS, należy przy włączonym zapłonie zakręcić tylnym kołem, wtedy powietrze z pompy pójdzie w przewody przód. Prawda to?

[hubert.janowski]

Auta z ABSem odpowietrza się w odwrotnej kolejności.

Spróbuj w odwrotnej kolejności ale uważam szkoda płynu.... a ile przejechałeś na nowych tarczach i klockach? 200 km i powinno być wszystko ok chyba że takie tarcze i klocki bo z reguły te auta mają naprawde bardzo dobre hamulce. mozesz odpiąć wąż od podciśnienia i sprawdzić serwo i pompe vacum.

ps tak nowe tarcze i klocki x 4 bedzie twardszy pedał...zmienia się pojemność tłoczka cylinderka mniej płynu hamulcowego. myślę że nie masz się czym przejmować pojeżdzij trochę i bedziesz zadowolony. co do tego krecenia kołem to jakaś bz....nie slyszalem o czymś takim

[jahu]

Nie pobrudziłeś przypadkiem tarcz hamulcowych płynem hamulcowym lub jakimś innym smarem?
W 159 też zaskoczyła mnie duuuużo mniejsza jakość hamowania po wymianie tarcz. Ale po dotarciu hamulców wszystko jest jak należy. Zrobiłem kilka średnio mocnych hamowań bez przegrzania, potem już normalna jazda po mieście i po kilkudziesięciu km było ok.

[czyrek]

niektorzy producenci tarcz, natłuszczają tarcze po produkcji żeby te nie rdzewiały już w sklepie,
przed montażem trzeba je przetrzeć rozpuszczalnikiem,
nie unosi ci się dymek z nadkoli po hamowaniu??

[magil]

Nie pobrudziłeś przypadkiem tarcz hamulcowych płynem hamulcowym lub jakimś innym smarem?

Pobrudziłem, ale wyczyściłem zmywaczem do zacisków.
Jak sprawdzałem jakość hamowania to rewelacji nie ma, ale tragedii też nie. Może tak jak piszesz - dotrą się. Na razie przejechałem <10 km, tarcze dopiero lekko się starły.
Podjadę dziś na stację diagnostyczną, gdzie zmierzą skuteczność hamowania.

ps tak nowe tarcze i klocki x 4 bedzie twardszy pedał

Tego na razie się trzymam

mozesz odpiąć wąż od podciśnienia i sprawdzić serwo i pompe vacum

Mógłbyś napisać dokładniej w jaki sposób to sprawdzić?

Dodano po 2 minutes:

niektorzy producenci tarcz, natłuszczają tarcze po produkcji żeby te nie rdzewiały już w sklepie,
przed montażem trzeba je przetrzeć rozpuszczalnikiem,
nie unosi ci się dymek z nadkoli po hamowaniu??

Mam tarcze TEXTAR PRO, w załączonej instrukcji użytkowania wyraźnie napisano, że nie wolno czyścić niczym tarczy przed montażem, ponieważ posiada ona warstwę zabezpieczającą przed korozją. Dymu nie zauważyłem.

[jahu]

Pobrudziłem, ale wyczyściłem zmywaczem do zacisków.
Jak sprawdzałem jakość hamowania to rewelacji nie ma, ale tragedii też nie. Może tak jak piszesz - dotrą się. Na razie przejechałem <10 km, tarcze dopiero lekko się starły.
Podjadę dziś na stację diagnostyczną, gdzie zmierzą skuteczność hamowania.

Przejedź te kilkadziesiąt kilometrów. Teraz skuteczność zmierzona na stacji diagnostycznej będzie mizerna. Muszą się dotrzeć – to normalne przy wymianie kompletu tarcz i klocków.