swap skrzyni biegów m32 na f40 + nowe sprzęgło

[pr0k0p]

Przyznam, że czegoś tu nie rozumiem. Alfa/Fiat ma swoje skrzynki, a montuje od innych dostawców i to niekoniecznie lepsze? A tak w ogóle, to podoba mi się wsteczny obok jedynki. Nie trzeba ciągnąć lewarka przez całą szerokość od lewej do prawej tylko ciach i już najbardziej przydaje się przy szybkim manewrowaniu przód tył. Jedynka blisko wstecznego i można szybko mieszać

No dobra, ale wracając do tematu czy jakieś f40 podejdzie do alfowskiej 1.9 jtdm????? Nadmieniam, że dodatkowe przeróbki nie są mi straszne chociaż z tego co widzę, to jeżeli dwumas z 2.4 podejdzie, to tylko półośki mogą się zbuntować. Ale i na to jest rada.

[Nitro]

Jesli denerwowalo cie stukanie przy dodawaniu i odejmowaniu gazu to w 2.4 tez to jest i nie chodzi mi o typowe stuki tylnego mostu Q4 ale o walniecie w okolicach skrzyni

[pr0k0p]

Tak, to było walnięcie. Najbardziej się czuło przy szybkiej zmianie biegów i większym depnięciu gazu. Co ciekawsze na postoju przy zgaszonym silniku też było słychać. Jak samochód był na biegu i się go bujnęło, to było słychać dosyć głośne stuk.

[Alabaster]

a sprawdzałeś czy to nie wina samego mechanizmu różnicowego, który można wymienić nawet bez wyjmowania skrzyni ? a luz na półosiach ?

[pr0k0p]

Nie wiem jak. Mam skrzynię dwa metry od siebie, mechanizm róźnicowy obok i próbowałem coś sprawdzić ale nie wiem co jest normą i nic specjalnie nie sprawdziłem. Mam wrażenie, że jest jakiś luz między tym dużym żebatym kołem a kółkiem, w które wciska się półośkę. Ale i na samej skrzyni przy kręceniu wałkiem sprzęgłowym też jakiś luz czuję, tylko mniejszy niż na różnicowym.

[Alabaster]

w jakimś artykule wyczytałem, że luz na mechanizmie nie może być większy niż 30 stopni, mi wyszło około 6 - 7 stopni (kręcenie kołem na wbitej jedynce)

[magil]

Ten link http://mojafirma.infor.pl/moto/ekspl...znicowego.html

[pr0k0p]

w jakimś artykule wyczytałem, że luz na mechanizmie nie może być większy niż 30 stopni, mi wyszło około 6 - 7 stopni (kręcenie kołem na wbitej jedynce)

Jak to 30 stopni? Aż tyle? Ale na mechanizmie różnicowym czy na kole już? 30 stopni to jak jedna godzina na zegarze. Aż nieprawdopodobne, że taki duży luz może być normą.

A tak trochę z innej paki. Czy ktoś z forumowiczów ma starą, zepsutą, popękaną, niezdatną do niczego skrzynię biegów z 2.0 albo 2.4 jtdm? Na odsprzedaż albo użyczenie na jeden dzień? Jak będę miał dwa dzwony obok siebie (m32 versus f40) to wtedy się dowiem czy będzie pasować czy nie


Magil, gdzieś czytałem, że stan skrzyni biegów i mechanizmu różnicowego da się sprawdzić jedynie montując do auta i robiąc jazdę próbną. Nie wiem na ile jest to prawda ale po oględzinach swoich gratów przyznaję rację.

[magil]

Magil, gdzieś czytałem, że stan skrzyni biegów i mechanizmu różnicowego da się sprawdzić jedynie montując do auta i robiąc jazdę próbną. Nie wiem na ile jest to prawda ale po oględzinach swoich gratów przyznaję rację.

Ciężko mi się z tym zgodzić... Co w taki sposób sprawdzić? Czy auto pojedzie, czy nie?
Moim zdaniem specjalista ogarnie temat na stole. Kwestia wprawy

[Nitro]

jeśli te same stuki występują w sporej części alf 1.9 i 2.4 to musi to być jakaś część wspólna . poduszki wiekszość wykluczała , półosie też , mechanizmu nikt z tego co czytam nie ruszał albo nie pisze o tym . Jeśli u Ciebie łożyska w skrzyni nie szumią, sama skrzynia jest sprawna a denerwuje tylko stuk to pozwolę sobie zapytać , nie lepiej skupić się na znalezieniu problemu i wtedy wymienić tylko sprzęgło i dwumas co jest sporo tańsze od wersji 2.4 ? Sama skrzynia w normalnym użytkowaniu wydaje mi się że różnicy aż takiej nie zrobi
Jak znajdziesz co na 100% odpowiada za stuki to podaj adres wyślę kratę browara