Witam, od jakiegoś czasu coś mi klekotało z przodu i nie darowałem,przejrzałem z ziomkiem cały przód i nic absolutnie nie znaleźliśmy ale na koniec jakoś przez przypadek jak oglądaliśmy górne mocowanie amora okazało się że mam połamany ten biały plastik co jest pod gumową osłoną tłoczyska. Jedna część tam siedzi ale reszta popękana po obwodzie wypadła po podniesieniu gumy.Czy to był odbój -plastikowy? czy da się to dokupić i czy może można jezdzić bez tego? W eperze niby jak dobrze spojrzałem to występuje cos takiego osobno ale nie jestem pewny....