ZTCP to bateria w pilocie nie ma najmniejszego znaczenia (zasila tylko pilota).Napisał Verdorn
ZTCP to bateria w pilocie nie ma najmniejszego znaczenia (zasila tylko pilota).
Jedyne co ostatnio zrobilem to regeneracja rozrusznika. Ale problem z niewidocznym kluczykiem znikl wczesniej.
Odświeżę temat...
A czy przy odpalaniu\gaszeniu silnika dochodzi do was, ze stacyjki, dzwiek przelanczania przekaznika?
Tutaj jest wideo z odpalania i gaszenia: https://onedrive.live.com/?id=33E487...E4871E8D80A2E4 Ewidentnie slychac jakby przekaznik sie przelanczal. To normalne?
U mnie ten dźwięk nie występuje. Ale... Od pewnego czasu (3-4 tygodnie) nie mam problemu. Może nie uwierzycie, ale w pewnym momencie spostrzegłem, że gdy wkładam kluczyk do stacyjki przyciskami zwróconymi w prawą stronę, zawsze jest OK.
No więc od tamtej pory tylko tak wkładam kluczyk.
Nie próbowałem celowo włożyć go odwrotnie i sprawdzić czy nie zadziała.
Może na zasadzie wkładam odwrotnie odległość się zwiększa i nie działa. W ogóle elektronika w Alfie to ciekawa sprawa. Jednego dnia dostaję komunikat że światło pozycyjne padło (faktycznie nie świeci). A następnego wszystko jest ok...Miałem już tak ze 3 razy.
Odświeżę temat.
Czy udało się komuś rozwiązać ten problem?
U mnie jak na razie kilka razy się zdarzyło, że musialem włożyć i wyciągnąć kluczyk, nie wiem czym to jest spowodowane :/. Przeczyscilem wnękę na kluczyk i na razie ok, ale zobaczymy na jak długo
Witam, problem nadal występuje, ale najczęściej po dłuższym postoju.
Gdy silnik ostygnie, szczególnie rano, za pierwszym włożeniem kluczyka do stacyjki nie zapalają się kontrolki, dopiero kolejnym razem przynosi spodziewany efekt.
Mi to osobiście nie przeszkadza, tylko są inni użytkownicy samochodu, którzy mogą próbować odpalić auto bez reakcji kontrolek (tzn. grzania świec itd.) co nie jest zdrowe dla silnika i aku (ostatnio zapomniałem o tym uprzedzić i rano, co prawda odpaliło, ale dłużej kręcił). Udało się to komuś jakoś rozwiązać??
Ja miałem w zeszłym roku identyczny problem. Czasami po włożeniu kluczyka nic się nie działo, nie zapalały się kontrolki - kompletnie nic. Nawet po kilku razach nic się nie działo dopiero np. po południu lub na drugi dzień. Musiałem niestety kupić używaną stacyjkę, potem obie były wysyłane razem z kluczykami do Tych do Fiata i były przekodowywane. Mechanik włożył nową stacyjkę i od tamtej pory żadnych problemów.
No to widzę, że może to być grubsza sprawa :/. Gdy problem będzie się pojawiał częściej będę musiał zatem postąpić podobnie. Dziwne, bo auto w miarę świeże tzn. 2010 i przebieg 130000km (Polski Salon i serwis), ale widzę, że nie ma to znaczenia przy takowych usterkach
Pamiętam rozmowę ze swoim mechanikiem (robiłem to w czerwcu 2017 roku), nie ma to znaczenia jaki przebieg ma auto, jest to jakaś wada stacyjek, nie potrafię Ci napisać jaka. (Najważniejsze, to się tyczy sytuacji, gdzie nie ma komendy na wyświetlaczu "key not recognized" czy coś w tym stylu, bo to jest zupełnie inny przypadek). Kupiłem swoją tbi sprowadzoną z Holandii już z tym problemem i od razu musiałem się z nim uporać, finansowo nie było tragedii, za używaną stacyjkę dałem coś w granicach 120 pln na allegro + koszty przekodowania + kurierzy + robocizna, w domu po pracy mogę sprawdzić w papierach dokładnie i napisać ile to kosztowało.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
