Zapalił się CHECK (silnik nie rozgrzany, zapchany DPF). Po rozgrzaniu auto zaczęło procedurę chyba w trybie awaryjnym bo mocy nie było. Wystraszony zawróciłem do domu i zaczęło się...
Dymiła się cała osłona termiczna wydechu. Dlaczego?
Po chwili zastanowienia na zgaszonym już aucie zacząłem schładzać spód wodą i dymienie ustało.
Po wszystkim komputer pokazuje zapchanie filtra na poziomie 46%.
Pytanie czy to normalne, że tak zachowała się osłona termiczna?
Czym skutkuje wywalenie DPF (same wnętrzności) bez ingerencji w oprogramowanie?