Panowie! Zrobione! Zdjąłem bez uszkodzenia ramki. Jutro czyszczenie wnętrza dźwigni, bo syfku trochę jest. Mam nadzieję, że nowy mieszek dotrze od forumowicza do środy i zostanie założenie go.
Łatwo nie było lecz ramka cała . Stary mieszek rozciąłem, bo i tak był już popękany, następnie wyciągnięcie konsoli od światła awaryjnego/zamka centralnego i kontroli trakcji, popchnięcie jej lekko do przodu (z przodu jest dzyndzel)- zatrzask jest z tyłu od strony podłokietnika plus zatrzaski z boku w metalowych naprężaczach (wiecie o co chodzi), nacisnąć do tyłu palcem ten tylnu i lekko unosić od tyłu (od podłokietnika), gdy wyskoczy tył, z automatu wyskakują boczne i uwaga na ten dzyndzel z przodu, aby nie ułamać go - on jest trochę po prawej na tej konsoli patrząc jak kierowca - nie jest idealnie na środku konsoli, następnie 2 wtyczki wypiąć i konsola/ pokrywa z mieszkiem poza autem. Aby zdjąć mieszek, to od spodu należy wypiąć czarna ramkę. Bodaj 8 zatrzasków i tutaj bardzo ostrożnie!!! Gdy ramkę spod spodu, tę czarną wypniemy, to zdejmujemy mieszek. Ramka srebrna, ta widoczna na panelu - od wierzchu , jej nie trzeba ruszać. Jest ona też wypinana, jakby co. Teraz tylko montaż, gdy nowy mieszek będzie. Fotki.