Za tyle to byś miał MESa na własność
Za tyle to byś miał MESa na własność
Demokracja jest zdobywaniem wolności dla siebie kosztem wolności innych, podstawianiem jednej normy przymusowej, na miejsce drugiej.
jak bym wiedzial co to to bym moze sie cieszyl to tak jak spawacz by mi napisal ze w tej cenie to mialbym elektrody na wlasnosc ...pozdrawiam
No właśnie, miałem problem żeby moją mame nauczyć zapinania pasów "bo blisko" ale do czasu. Kiedyś miała jechać z kolegą do pracy, jakieś 800 metrów, też było zawsze tylko na chwile nie potrzeba. Kiedyś pewnego razu wsiadła do samochodu, ruszyli autem dość ostro, przejechali może 200 metrów i gość wleciał na skrzyżowanie na czerwonym i wjechali mu w bok. Naprawa auta 40 000 (nowa insignia, ceny serwisowe), drugie auto do kasacji, na szczęście mama tym razem zapieła pasy i skończyło się na kilku otarciach od poduszki. Od tej pory nie musze sie przypominać o pasach
Dość hardcore'owa nauczka, ale z doświadczenia wiem, że niektórym ciężko przetłumaczyć. Dlatego ja pikacza nie wyłączam.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Nie czytałem całego wątku ale czy nie łatwiej wpiąć pas pasażera w wpięcie kierowcy ew zapiąć pas kierowcy normalnie za plecami ? tak zazwyczaj robię gdy pakuję brykę do garażu, mam jakieś 300-400 m ;p
Gdzie można coś takiego zakupić? Nie musi być z otwieraczem, może być inna "ozdoba".Jak ktoś nie potrafi tego wyłączyć to niech sobie zrobi takie coś:
W drodze po piwo pikało nie będzie a i piwo będzie czym otworzyć.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10