Wtam
dziś przejechałem alfą ok 20 km, auto chwile postalo, myśle około godzinę, wszystko było w porządku, gdy ponownie uruchomiłem silnik, a dokładnie po włożeniu kluczyka, rozległ sie pisk, na wyświetlaczu pasek oleju wskazywał poniżej minimum... Wiec postanowiłem sprawdzić poziom oleju odczytując poziom z bagnetu, i tu zdziwienie poziom oleju ok.
Jedyne co mi sie przychodzi do głowy to uszkodzony czujnik. gdzie taki czujnik sie znajduje? Rozumiem ze w alfie 2.2 JTS są dwa czujniki oleju jeden odpowiedzialny za poziom a drugi odpowiedzialny za ciśnienie?