witam!
panowie alfe mam od niedawna. jezdze nia jakies 2 miesiace. ostatnio mam problem z odpalaniem i nie wiem co to jest.
moze zaczne od tego ze zdazylo mi sie wychwycic sluchowo kilka razy przy odpalaniu ze najpierw bylo cykanie pol sekundy-sekunde po czym dopiero zaczynal krecic rozrusznik. pomyslalem ze dziwne ale moze ten typ tak ma - w koncu to alfa a w tym temacie jestm nowy.
ostatnio cos tam bylo robione i trzeba bylo sciagnac klemy z akumulatora. po zalozeniu klem i pierwszym lub przy pierwszych 2 rozruchach wyskakiwaly dziwne komunikaty, to pre-heating glow plugs not available albo executiv radiator fluid temperature, kontrolka od wtryskow sie swieci, cos tam jeszcze. po 2 odpaleniach znika. ale wczoraj jezdzilem po miescie i zatrzymalem sie pod sklepem. wychodze za 5 minut wkladam kluczyk do stacyjki, wciskam start a tam tylko cykcykcykcykcyk a rozrusznik nie kreci po czym kontrolki gasna. za drugim razem to samo. mozna tak zrobic 2-3 razy po czym juz sie nie zapala zaplon. wszystko gasnie. auta nie da sie zamknac. nic nie dziala. rozwiazaniem jest sciagniecie minusowej klemy na chwile. po podpieciu jej spowrotem znowu mozna wlaczyc zaplon na 2-3 razy. ale tylko cyka a nie kreci. musialem auto odpalic na pych. dzis rano odpalil normalnie wiec pojechalem do pracy. po pracy znowu odpalal mi w 5-6 roznych miejscach na miescie. pojechalem na trening a po treningu znowu tylko cykanie. pomyslalem ze moze ten rozrusznik sie zacina jak jest juz cieply? auto stoi od 16 wiec zaraz pojde i sprawdze czy odpali. obstawiam jednak na rozrusznik chociaz dziwi mnie przygasanie wszystkich kontrolek. dodam ze rozrusznik i jego podlaczenie sprawdzilem na kanale i wszystko poprzykrecane a rozrusznik wizualnie nie wyglada na stary wiec moze juz byl wymieniany. jesli jednak to nie rozrusznik to co innego? stacyjka? przycisk start/stop? zly akumulator? mam 3 miesieczny bo przelozylem z poprzedniego auta o ile dobrze pamietam 77Ah 720A
jakies sugestie?