AR 159 16V przypływ mocy

[Noowy]

Jeżeli to sprzęgło to pewnie już mniej szczęśliwym. polecam wymieniać w komplecie z dwumasem, żeby później znowu za jakiś czas nie rozbierać pzdr

Nadal szczęśliwy Autko 163tys 2008r w nawet niezłej cenie
Z kosztami wymiany sprzęgła się liczyłem ale miałem nadzieję, że z 10tys jeszcze pociągnie.


Na 5 i 6 biegu to występuje.

Na razie jeżdżę po mieście więc do nowego roku musi wytrzymać

Jakie ryzyko niesie ze sobą jazda z taki sprzęgłem?

Koszt wymiany całego sprzęgła z dwumasem i robocizną to ok. 2500zł czy więcej?

[maarkuss]

Nadal szczęśliwy Autko 163tys 2008r w nawet niezłej cenie
Z kosztami wymiany sprzęgła się liczyłem ale miałem nadzieję, że z 10tys jeszcze pociągnie.


Na 5 i 6 biegu to występuje.

Na razie jeżdżę po mieście więc do nowego roku musi wytrzymać

Jakie ryzyko niesie ze sobą jazda z taki sprzęgłem?

Koszt wymiany całego sprzęgła z dwumasem i robocizną to ok. 2500zł czy więcej?

Nie no, spokojnie, powinieneś jeszcze jakiś czas na tym pojeżdzić, na razie nie jest żle, jak zacznie się totalnie ślizgać, a to na pewno zauważysz, to już będzie pora na to, do tego może palić sprzęgło, możesz czuć zapach palnego sprzęgła po czasie nagłego przyspieszenia, ale nie zawsze to występuje.
A jak ci pójdzie sprzęgło to się możesz domyśleć co będzie - już nigdzie nie pojedziesz

[slon]

U siebie pierwsze poślizgi sprzęgła zauważyłem ok 50 tys km temu Do tej pory jeżdzę, często dociskam mocniej, ale dopiero po solidnym rozgrzaniu auta, wtedy całkiem brak objawów. Powoli pojawiają sie problemy z wrzucaniem pierwszego biegu, wiec już na pewno do wymiany

[Noowy]

U siebie pierwsze poślizgi sprzęgła zauważyłem ok 50 tys km temu Do tej pory jeżdzę, często dociskam mocniej, ale dopiero po solidnym rozgrzaniu auta, wtedy całkiem brak objawów. Powoli pojawiają sie problemy z wrzucaniem pierwszego biegu, wiec już na pewno do wymiany

Dzięki, trochę mnie to uspokoiło bo narazie debet jest przez auto

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Będę na bieżąco informował jak się coś będzie psuło w tym sprzęgłe

[Xed]

Dwumase mozna ocenic, nie widze sensu jej zmiany jesli jest dobra a planujesz jezdzic autem np mniej niz 50tkm.

[Noowy]

Więc tak - po ok 1500km zaczęło delikatnie ślizgać się na 4 biegu, do tego dwumasa "tyrkocze" na biegu jałowym.
Autem nie trzęsie, rusza płynnie, każdy bieg wchodzi prawidłowo.

Trasa - Warszawa - Zakopane - Warszawa bez problemów. Po górach nie miało lekko sprzęgło, jednak dało radę ;D

Jeżdżę dalej i zobaczymy co będzie.
Tylko teraz nie wyruszam już w trasę

[MichałAR156]

Miałem identyczne objawy. Okazało się, że podczas wizyty u mechanika jak mi coś robili to niedokładnie podłączyli kostkę do przepływomierza. Po dociśnięciu kostki wszystko wróciło do normy. Zobacz, może będziesz miał farta i to będzie to samo.

[Misiek86]

Więc tak - po ok 1500km zaczęło delikatnie ślizgać się na 4 biegu, do tego dwumasa "tyrkocze" na biegu jałowym.
Autem nie trzęsie, rusza płynnie, każdy bieg wchodzi prawidłowo.

Trasa - Warszawa - Zakopane - Warszawa bez problemów. Po górach nie miało lekko sprzęgło, jednak dało radę ;D

Jeżdżę dalej i zobaczymy co będzie.
Tylko teraz nie wyruszam już w trasę

Te "tyrkotanie" to niekoniecznie dwumas. W mroźne dni odzywa się skrzynia ukochana m32 przeważnie na zimno. Jak "tyrkota" intensywnie po rozgrzaniu radziłbym do niej zajrzeć.

[Noowy]

Te "tyrkotanie" to niekoniecznie dwumas. W mroźne dni odzywa się skrzynia ukochana m32 przeważnie na zimno. Jak "tyrkota" intensywnie po rozgrzaniu radziłbym do niej zajrzeć.

Po paru chwilach od odpalenia na zimno przestaje i jest cisza.
Przy gaszeniu silnika nie na sprzęgłe też delikatnie słychać dwunas więc narazie mam nadzieję, że m32 da mi spokój

[Noowy]

Cuda.
Sprzęgło przestało się ślizgać. Gaz do dechy - 3 4 5 6 bieg i idzie równo. Nic tylko się cieszyć i jeździć.

EDIT:
Jednak nie ;p Dziś znowu się ślizga