alternator, ładowanie 2.4 jtdm

[magil]

Nie wiem dokładnie jak to połączenie wygląda, ale być może uda się włożyć śrubę z drugiej strony i użyć nakrętki?

[pirat159]

Temat ugryziony. I uwaga w 159 2.4 jtdm (2006r.) NIE DA SIĘ WYCIĄGNĄĆ ALTERNATORA BEZ DEMONTAŻU PRZODU I/LUB SILNIKA w zależności jak podaje eLearn. Ale da się go na tyle uwolnić by bez problemu wymienić szczotki czy regulator napięcia. Wprawny ktoś, mógłby pokusić się o wymianę łożysk ale wiąże się to z połowieniem alternatora w komorze silnika. Stopień trudności oceniam jako trudny lub wymagający. Totalny laik sobie z tym nie poradzi. Ja co prawda jestem mechanikiem a i tak zajęło mi to prawie 12h czas liczę od momentu wjechania do garażu, do momentu jazdy testowej i ostatecznego opuzczenia garażu wraz z jego sprzątaniem. Tak jest porządek musi byc. Zacząłem około 18 więc łatwo policzyć kiedy skończyłem.
Ale zacznijmy.
Co potrzebujemy, imbusy metryczne, torxy, śrubokręty płaskie i krzyżakowe różnych długości jeden powinien być naprawdę krótki, nasadki w gwiazdkę, oraz standartowe nasadki z tzw dużą i małą grzechotką, ze dwie breszki, jakiś magnes i dużo zapału i cierpliwości. Śrubę M12 i troche płynu do wspomagania i chłodnicy.
Jedziemy.
Zanim wymontujesz aku, upewnij się, ze już nie będziesz miał potrzeby ponownie odpalić auta, jedna szyba w dół tak w razie "W" i odpowiednia ilość miejsca z prawej strony dla zdjęcia koła. Wymontuj aku, zdejmij prawe koło i część osłony za nim by mieć dostęp do napinacza paska, poluzuj śrubę napinacza imbus 6. Zdejmij osłonę silnika z dołu. Tyle z dołu. Od góry wymontuj plastikową rurę pomiędzy filtrem a silnikiem, opaski łatwo rozpina się płaskim śrubokrętem, bez obaw nie potrzebujesz nowych. Następnie odkręć kawałek metalowej rury imbus6 i uważaj by nic nie wpadło do środka bo tam jest turbo, dla pewności wepchij w pozostała część kawałek czystej szmaty jak cos wpadnie to na szmatę. Następnie wypnij wtyczkę z alternatora i odkręć kabel klucz 13 i sprawdź jakość zarobionej końcówki. W przestrzeni od zatkanej rury do filtra paliwa, usuń wszystkie wystające elementy sa tam jakieś mocowania kabli itp ułatwi to prace i poprawi bezpieczeństwo Twoich rak. Czas na pompe wspomagania, pierwszy pasek out i napinacz out. Odłącz przewody elastyczne od pompy, zagnij i upnij do czegoś by nie przeszkadzały, odkręć ostatni przewód od pompy, sa tam dwie miedziane podkładki (dajemy nowe) albo przynajmniej nie zgub starych i zapamiętaj, która gdzie była jeśli nie zmieniasz na nowe jest to istotne. Pompa mocowana jest pięcioma śrubami na imbus 6, dwie z tylu i trzy za kołem pasowym. Odepnij wtyczkę od lampy bo przeszkadza w wyciągnięciu pompy na zewnątrz. Spuśc płyn z chłodnicy, kranik jest na dole z prawej strony. Odepnij widoczna nad alternatorem rurę od chłodnicy. I mamy dostęp do alternatora. Mocowany jest na dwie śruby, od gory odkręcisz ją imbysem 8, jeśli zmieniasz tez pasek ro go po prostu przetnij, jeśli nie zacznij odkręcać dolną śrubę mocującą alternator klucz 18, z drugiej strony jest nakrętka, odstęp do niej jest od dołu taki w miarę. Jak już mamy wszystko odkręcone, musimy uciąć śrubę bo nie wyjdzie, dwa cięcia. Następnie delikatnie breszką prowadzimy alternator a stronę chłodnicy. Tak by wyszedł z mocowania jednocześnie zdejmując pasek.
I mamy uwolniony alternator. Możemy nim troche obracać, ale nie wyjdzie na zewnątrz.
Robimy co tam mamy do zrobienia i montujemy z powrotem.
Wszystko w odwrotnej kolejności. Potrzebna śruba M12 o ok 8mm krótsza od tej, którą cięliśmy. Będziemy wkładać ją odwrotnie niż była. Ja zrobiłem to tak, ze w prawą łapę alternatora włożyłem śrubę i delikatnie wprowadziłem alternator na miejsce następnie, delikatnie popychając. Jak już ja miałem złapaną włożyłem pasek i naciągnąłem alternator tak by złapać górną śrubę.
Dalej składamy wszystko do kupy w odwrotnej kolejności jak wyciągaliśmy. Sprawdzamy wszystko dwa razy, kranik pod chłodnicą też. Uzupełniamy płyny, odpalamy i na ECULAB sprawdzamy ładowanie. I cieszymy się sprawnym autem. Mam fotki ale wstawię, jak przesiądę się na PC. Mam nadzieje, ze rozwiałem wątpliwości, co do tego tematu.

[pirat159]

[pawel2910]

Dzięki wielkie, powiedz czy możliwe jest, że po wyjęciu sprężarki klimy wyszedłby alternator do dołu bez rozbierania przodu? Szczerze, to się nie przyglądałem za bardzo dlatego pytam. W sumie nie wiadomo czy sprężarkę klimy jest łatwo odkręcić, tak to w 2.4 wpakowali, że chyba lepiej jakby zostawili tak jak w 1.9...

[pampik]

Hehe. Czyli doszedles do tego samego momentu co ja. Zrobic to na aucie a i tak w chu** roboty zeby do tego dojsc.

[pirat159]

powiedz czy możliwe jest, że po wyjęciu sprężarki klimy wyszedłby alternator do dołu bez rozbierania przodu? Szczerze, to się nie przyglądałem za bardzo dlatego pytam.

W sumie sam nie zwróciłem na to uwagi ale możliwe, ze da się tak zrobić, choc pamiętam, ze pomimo iż dostęp do nakrętki jest od dołu to nie jest taki łatwy, pełno przewodów. Naprawdę to nie wiem.

[pirat159]

Hej panowie a powiedzcie mi jedna rzecz. Przy regulatorze napięcia jest wtyczka z jednym kabelkiem jakie ona ma zadanie? Bo u mnie ten kabelek jest troche uszkodzony i mam tak, że pomimo iż ładowanie jest 14.5V to swieci mi się kontrolka akumulatora, dodam, że aku funkiel nówka wczoraj kupiony.

[hagi]

Podłączę się pod temat. Czy jest możliwość wymiany regulatora bez wyjęcia alternatora w 2.4?. Mam dość dziwny problem, po odpaleniu lądowanie ok 13,2 po 2 minutach wskakuje w ok. 13,90 do 14,15 - skacze. Ogólnie nie jest stabilne, cały czas skacze w tym zakresie. Po ok 0,5 h obniża się do ok 13,8- 13,5. Dodatkowo grzeje się przewód idący do akumulatora- jest nieco gorący. Co ciekawe, jeżdżę już tak 2 rok, zeszła zimę nie było problemów z odpalaniem. Ważna sprawa. Alternator przy okazji wymiany szpilek kolektora miałem regenerowany, robił to gość który rzetelnie podchodzi do tematu i robi włoszczyznę, wiec raczej zrobił to jak trzeba. Nic to jednak nie zmieniło. Faktem jest , że zakresu regeneracji nie znam, może diody nie były ruszane. Dodatkowo aku ma chyba ze 3 lata, był jak go kupiłem, jakiś bezfirmowy holenderski, nie ma nawet oznaczeń pojemności i prądu rozruchowego. Z wymiarów jestem jednak pewien ze jest za słaby do 2,4.
Teraz pytanie. Czy takie zachowanie może powodować niesprawny regulator, uszkodzony przewód plusowy - zaśniedziały w środku, stawia większy opór, czy bardziej jednak coś nie tak z alternatorem czy może jeszcze coś innego?

[Pływak]

Kolega pirat159 specjalnie zrobił opis i wrzucił fotki ale jak zwykle niepotrzebnie bo i tak lepiej zapytać niz przeczytać kilka postów.


Temat ugryziony. I uwaga w 159 2.4 jtdm (2006r.) NIE DA SIĘ WYCIĄGNĄĆ ALTERNATORA BEZ DEMONTAŻU PRZODU I/LUB SILNIKA w zależności jak podaje eLearn. Ale da się go na tyle uwolnić by bez problemu wymienić szczotki czy regulator napięcia.

[hagi]

Rzeczywiście. Przeoczyłem. Czy ktoś ma jakąś koncepcje na moje pytania?.