alternator, ładowanie 2.4 jtdm

[pirat159]

Dobra. Przyszły części i w środę zaczynam wymianę alternatora, jeśli ktoś chce coś poradzić, dodać zanim zacznę robotę to ma czas do środy.

[GoNiuS]

Załóż nowy pasek elastyczny od klimy na alternator, i miej przy sobie pomocnika bo się przyda i dużo cierpliwościbo będzie problem ze śruba dolna alternatora nie wyjdzie tak łatwo bo blokuje podłużnica.

[pirat159]

Kolego, naciąganie paska i dolna śrubę mam obcykana w jednym paluszku sprawdziłeś kolor tej rolki?

[GoNiuS]

A to dobrze bo to są 2 problemy :-). Srebrne mam kolo.

[pirat159]

No ok. I ja tez mam srebrne w nowym alternatorze i czarne w starym. Niby taka zamiana może powodować pękanie napinacza. Ale z racji tego, że my alternator mamy napędzany drugim paskiem śmiało mogę założyć, że ten problem nas nie dotyczy. Wiec i ja pozostaje przy srebrnym. Co do rozbierania przodu, to czy tam może czają się jakieś niespodzianki, haczyki? Oczywiście kazda rada cenna a i sam obiecuje porobić dokumentację

[GoNiuS]

Raczej więcej problemów już nie będzie, wydaje się dużo rozbierania ale poszło szybko :-) jedynie co to zauważyłem dość duży luz na kole klimatyzacji i przewód od klimatyzacji jest lekko zielony. Na wiosnę trzeba się za to wziasc.

[bobby]

Dobra. Przyszły części i w środę zaczynam wymianę alternatora, jeśli ktoś chce coś poradzić, dodać zanim zacznę robotę to ma czas do środy.

Zrób fotorelację. Będzie fajny materiał na forum

[pirat159]

Ok. I po zawodach. Miało być sporo zdjęć ale nie będzie bo w sumie to nie bardzo było co fotografować. Wymiana alternatora zajęła mi dwa dni. Plus tam pierdoly jak wymiana filtra powietrza czy podpiecie defy. I tak, trzeba rozebrać cały przód co idzie bardzo sprawnie i nawet bezstresowo. I pokolei, zderzak, światła i reszta jak na zdjęciach widać. Nic się nie bać tylko odkręcać śmiało. I mamy na tyle luzu by spokojnie wymienić alternator. Ale UWAGA jak wymieniasz też pasek to zastanów się dwa razy w jaki sposób go założysz bo nowy pasek jest sztywny i nie tak rozciągliwy jak stary. Niby alfa nie przewiduje żadnego narzędzia do jego naciągania na koła ale jeśli możesz to sobie takie spraw, wystarczy wygooglować o naciąganiu elastycznych pasków. Mi w pojedynkę zeszło prawie 6 długich godzin i niby pasek miałem opanowany bo już wcześniej dwa razy go zdejmowałem ale nowy jest strasznie oporny. Mala grzechotka z nasadka 10mm i dlugi śrubokręt wkoncundaly radę. Ale bylem bardzo brutalny. I potem skladanie w odwrotnej kolejności i wuala ladowanie wróciło. alternator nowy OE Denso uudalo mi się dostać za 136€ bdb cena, dzis sprawdzałem cene i już stoi ten sam za prawie 300€, pasek BOSCH 595 to tak podaje gdyby ktoś szukał. Jak jakieś pytania to proszę zadawać odpowiem na wszystkie w miarę możliwości. A i jeszcze jedna sprawa, najprawdopodobniej stary alternator uda mi się zregenerować, rolka jest dobra, nowe szczotki i regulator napięcia. A uszkodzone były dwa styki na mostku diodowym, których nie mogłem znaleźć bez wyjecia alternatora. I chyba sam je uszkodziłem podczas wymiany szczotek i regulatora, co zachęca do refleksji czy warto się. W to bawić czy nie lepiej id razu demontować przód i na spokojnie naprawić alternator. Przy okazji dowiedziałem się, ze chyba bede musial wymontować silnik ale o tym w odpowiednim dziale.

[GoNiuS]

A co z silnikiem masz że aż wyjmowac musisz?

[quba]

Ja wtrącę swoje 3 grosze do operacji wyjęcia alternatora, którą dzisiaj poczyniłem. Przy demontażu przodu nie spuszczamy płynu i nie odkręcamy przewodów wspomagania. Nie potrzeba, wszystko da się ładnie odgiąć. Tyle, żeby uprościć prace. Dobrze jest natomiast zdemontować rurę od turbiny.

Zdemontowałem alternator i oddałem do regeneracji....i na stole w firmie wszystko działało. Zamontowałem ponownie i ładował 5 min....
Znowu nie mam ładowania.
Czy przyczyną może być jakiś problem w instalacji auta czy po prostu zrobił psikusa w zakładzie regeneracyjnym?