2.4JTD bardzo ciężko odpala na mrozie

[magil]

Podpiąłem dzisiaj manometr i zmierzyłem jakie ciśnienie daje pompa w baku wyszło 8bar

- - - Updated - - -



Na listwie ciśnieniowej czujnik mam po lewej a po prawej jest wkręcona śruba wygląda jak zaślepka.

Ciśnienie wyższe niż ustawa przewiduje

A co do zaślepki to słyszałem, że w niektórych wersjach regulator ciśnienia jest tylko na pompie - to by wyjaśniało. Ale na jakiej podstawie jest ta różnica to nie wiem. Niby były dwie wersje 2.4 w 159.

[kaz156]

[QUOTE=megalanca;2131815]Podpiąłem dzisiaj manometr i zmierzyłem jakie ciśnienie daje pompa w baku wyszło 8bar

[COLOR="silver"][SIZE=1]- - -

W mojej 159 MES pokazuje ok.3 bar. na niskim.
W opisie zas. działania układów C.R piszą:
W układzie common rail olej napędowy zasysany jest ze zbiornika paliwa pod ciśnieniem około 4 barów i trafia poprzez filtr do pompy wysokiego ciśnienia. Tłoczkowa pompa spręża paliwo do ogromnego ciśnienia wynoszącego w najnowszych układach nawet 1800 bar

[megalanca]

Ciśnienie wyższe niż ustawa przewiduje

A co do zaślepki to słyszałem, że w niektórych wersjach regulator ciśnienia jest tylko na pompie - to by wyjaśniało. Ale na jakiej podstawie jest ta różnica to nie wiem. Niby były dwie wersje 2.4 w 159.

Takie ciśnienie daje pompa jak podepnie się do niej manometr.Ja podpiąłem za filtrem włączyłem zapon i napompowała 8bar i stanęła normalnie nadmiar ciśnienia idzie w przelew więc pewnie te trzy bary to ciśnienie na jakie ustawiony jest zawór przelewowy.

[Col]

Witam,
temat dotyczył ciężkiego odpalania na mrozie i jak widać we wcześniejszych postach, sam miałem z tym problem.
Może komuś ten post pomoże (ja potrzebowałem właśnie takiej wskazówki)
Według Waszych podpowiedzi sprawdziłem pompę paliwa, grzanie świec żarowych, rozrusznik oraz akumulator u elektryka (podłączał opornicę) i mówił że jest dobry, podmieniałem też aku o tych samych parametrach z innego samochodu (który odpala na mrozie bez problemu), nic to nie pomogło, nadal nie mógł odpalić w temp poniżej 0°.
Z ciekawości spróbowałem odpalić auto z kabli rozruchowych i co się okazało odpala od strzała na -10° (a wcześniej -2° i problem), mój 2 letni aku mimo że według testu elektryka jest dobry, okazał się za słaby w temperaturze poniżej 0° (może innego diesla by odpalił).
Alfa potrzebuje sporo prądu gdyż rozrusznik w 1.9 jest za słaby, ja kupiłem nowe aku z dużym prądem rozruchowym i problem z ciężkim odpalaniem mam z głowy, a następnym krokiem będzie dodatkowo wymiana rozrusznika na mocniejszy (od silnika 2.4) by alfa dostała jeszcze lepszego kopa na starcie.
Proponuję w pierwszej kolejności sprawdzić odpalanie w mroźne dni przy pomocy solidnych przewodów rozruchowych (nie z marketu za 30zł), podejrzewam że w większości przypadków problem rozwiąże nowy mocniejszy akumulator.

[Whiplash]

Witam,
temat dotyczył ciężkiego odpalania na mrozie i jak widać we wcześniejszych postach, sam miałem z tym problem.
Może komuś ten post pomoże (ja potrzebowałem właśnie takiej wskazówki)
Według Waszych podpowiedzi sprawdziłem pompę paliwa, grzanie świec żarowych, rozrusznik oraz akumulator u elektryka (podłączał opornicę) i mówił że jest dobry, podmieniałem też aku o tych samych parametrach z innego samochodu (który odpala na mrozie bez problemu), nic to nie pomogło, nadal nie mógł odpalić w temp poniżej 0°.
Z ciekawości spróbowałem odpalić auto z kabli rozruchowych i co się okazało odpala od strzała na -10° (a wcześniej -2° i problem), mój 2 letni aku mimo że według testu elektryka jest dobry, okazał się za słaby w temperaturze poniżej 0° (może innego diesla by odpalił).
Alfa potrzebuje sporo prądu gdyż rozrusznik w 1.9 jest za słaby, ja kupiłem nowe aku z dużym prądem rozruchowym i problem z ciężkim odpalaniem mam z głowy, a następnym krokiem będzie dodatkowo wymiana rozrusznika na mocniejszy (od silnika 2.4) by alfa dostała jeszcze lepszego kopa na starcie.
Proponuję w pierwszej kolejności sprawdzić odpalanie w mroźne dni przy pomocy solidnych przewodów rozruchowych (nie z marketu za 30zł), podejrzewam że w większości przypadków problem rozwiąże nowy mocniejszy akumulator.

A ja bym posprawdzał masy i przeczyscił oraz polaczenie aku - rozrusznik. Bo ta naprawa jest pewnie chwilowa jak dojdzie aku do 90% swoich własciwosci to znów beda problemy
Ewentualnie zakuł nowe przewody masowe, najlepiej z grubej plecionki a nie skrętke

[magil]

Do tego wyjąć rozrusznik, oczyścić i wymienić w nim co trzeba. Rozrusznik wcale nie jest za słaby. Moja zawsze paliła od strzała, tylko dbałem o "duperele".

[alfa156gta]

W większości przypadków tutaj opisywanych powód prozaiczny,winny akumulator.Dzisiaj rano sprawdzone.Zaraz będzie nowy i po sprawie.

[leeroy15]

Dokładnie tak. Przy silnikach z CR akumulator musi być mocny by rozrusznik nadał silnikowi odpowiednio szybki rozruch. W innym przypadku paliwko nie popłynie....

[alfa156gta]

I tak jak mówiłem.Wymiana akumulatora i zapaliła przy -8 od strzała.Pozdrawiam.

[marcin87k]

Podczas kręcenia rozr. nie ma prawa paliwo wydostawać się na przelew.

Czy to jest pewna informacja?

To u mnie chyba coś nie trybi bo wydaje mi się że od razu poszło mi na przelewy.
Cóż będą musiał powtórzyć test w dwie osoby (gdzie jedna odpala a druga gapi się w menzurki w momencie rozruchu).

Foto po jakiś 30s od odpalenia silnika


Swoją drogą to normalne, że tyle paliwa wali z powrotu pompy CR w stronę przelewów/baku na obrotach jałowych? (to to paliwo w zbiorniku po płynie do spryskiwaczy, też po jakiś 30s pracy silnika).