Porównanie Alfa 159 1.75 TBi vs. 2.2 JTS

[pawel_159]

Znajdziesz, nawet z małym przebiegiem:

- https://www.autoscout24.pl/oferty/al...arny-306279024

[Andrzejsr]

Mnie interesuje auto krajowe.

I w kolorze konkretnym, z opcjami takimi i takimi itd. Przecież używkę chcesz kupić, na ziemię zejdź może.
Zresztą, w różnicy w cenie między Giulią a 159 to sobie i ekipę sprawdzająco-sprowadzającą wynajmiesz z palcem w nosie. Wymówki.
(też przed laty upierałem się na krajowe auto szukając Vki . Obecnie szukając używki szukałbym z południa Europy. Jakiby nie był super ocynk, nasza krajowa sól robi spustoszenia we wszsytkim, a dostaje się wszędzie).

[Adam K.]

Czytałem uważnie wątek. Dla mnie 159 jest do dziś bardzo ładnym samochodem, wyróżniającym się na ulicy. Ale mając już drugą Giuliette wolę ją. Ładna, niedroga w utrzymaniu, dobrze trzyma cenę, fajnie jedzie. Do kompletu mam DS4 benzynkę a automatem i nie narzekam, a też nie uważam, że Julką się wstyd pokazać. W takim razie kupuj 159 TBI, rób mały sofcik, zmień wydech i moim zdaniem będziesz zadowolony. Pozdrawiam.

[SliwusBuu]

Całą tą dyskusję, możnaby streścić do 1-2 stron, bo co chwilę Fawkes pyta o to samo i dostaje podobne odpowiedzi od innych forumowiczów, ale nic nie może mu dogodzić. Przypomina mi się dyskusja w temacie Giulii, gdzie stwierdziłeś, że kupiłbyś sobie Giulię Q, bo Cię na nią stać ale jest na 19" felgach, więc boisz się, że będzie niekomfortowa i ma silnik z turbo zamiast V8. Oczywiście dyskusja też była na kilka stron, bo wszyscy chcieli Cię przekonać, że ten samochód to nie tapczan i do czego innego służy. Mam wrażenie, że Tobie ogólnie nie da się dogodzić, bo sam nie wiesz czego chcesz, a z tego tematu wyjdzie tyle samo, co z kupna przez Ciebie Giulii Q. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że jeśli stać Cię na kupnio Giulii Q, to teraz szukasz 7 letniej 159.

[mac_kris]

Dokładnie odnoszę takie samo wrażenie co SliwusBuu, kupując samochód niektórzy oczekują nie wiadomo jakich rzeczy, najlepiej żeby przyspieszało do 100 w 3 sekundy, było ekonomiczne, pakowne i super wyglądało. Do tego jeszcze super wyważone i się nie psuło,a części były za pół darmo. Kupując 159 nie oczekujmy że będziemy nim startować GSMP, gdzie każdy kilogram ma znaczenie, tak samo dla mnie jest dziwne, że się ubolewa nad waga silnika lub waga samochodu, tak jak by te dodatkowe kilogramy były super wyczuwalne w normalnej jeździe. Myślę że dla 90% użytkowników AR 159 wystarczyło by, jak by ten samochód miał 100 km, dopasowując moc do ich stylu jazdy.

[Fawkes]

[MENTION=64656]Fawkes[/MENTION],w tbi nawet okazjonalne dociskanie/wyprzedzanie na trasie bardzo zmienia wynik śr spalania. oceniam ze oba style i predkosci jakie opisales na trasie to bedzie ok 10l i 12-13l w zaleznosci ile tego dociskania bedzie. w jtdm bys mial odpowiednio cos ok 5.5 i 7.
nie pudruj rzeczywistosci, oszukujesz sie a nie jezdzikes tbi. gwarantuje Ci ze te 5l na 100 tbi wypije Ci wiecej

Hej, kupiłem TBi.
Robiłem trasę w sierpniu około 2500 km z Trójmiasta do Czech i z powrotem, po drodze dużo jazdy w Sudetach krętymi drogami i uwaga średnia wyszła mi 9,1 l/100 km, a jeżdżę dynamicznie. Na pokładzie 3 osoby (2 + dziecko z fotelikiem), bagażnik załadowany że dopychałem - wózek, łożeczko turystyczne, plecaki na stelażu, nosidło turystyczne dla dziecka, sprzęt trekkingowy i masa innych dupereli. Z samej autostrady (tzn. A1, S8, A4 i okazyjnie drogi krajowe), bez jazdy po górach, średnia wyszła 8,7 l/100 km.

Jestem bardziej niż zadowolony.

Autem zrobiłem już w sumie 12000 km, z czego połowa w mieście i średnia za ten czas łącznie wyszło 10,8 l/100 km, przy czym na krótszych dystansach po mieście mam w okolicach 11,6 l/100 km.

Więc, z powyższego wnioskuję, że miałem rację, bo zużycie w porównaniu do 2.0 JTDm jest jakieś 2l większe tylko.

[epsonix]

nie wiem jak Ty to robisz, u mnie spalanie diametralnie sie rozni. z jaka predkoscia robiles ta trase na ktorej spalilo Ci 9.1l/100? Nie przekraczales 100km/h raczej? chociaz jedna jest sprawa o ktorej nie wiedzialem jak Ci odpisywalem na wiosne, a okazuje sie ze ma wplyw na wynik. mialem delikatne podszarpywania gdy z gazem obchodzilem sie lagodnie (nie bylo tego przy mocniejszym dodawaniu gazu, z reszta czasem tego praktycznie nie bylo czuc), nie moglem sie tego pozbyc, choc probowalem wielu rzeczy, wymienilem rozne czujniki/swiece, czyscilem inne rzeczy I mase innych spraw zrobilem w aucie - jest o tym osobny watek w ktorym podalem wiecej szczegolow. w skrocie, doszedlem do tego ze u mnie cos jest nie tak z kontaktem cewek ze swiecami. jak niedawno rozciagnalem troche sprezynki dociskowe, wyczyscilem je I prysnalem kontakt sprayem, szaprania znikly (na tydzien co prawda), a spalanie od razu spadlo o ok 1.5l/100km na trasie. teraz przy 160km/h bralo mi auto ok 11.5-12L/100, a wczescniej to bylo zawsze 13-13.5. stad mialem taki uproszczony wzor na spalanie - predkosc/10 -3, czyli np 120 -> 9L/100km, 180->15L. teraz bym juz stosowal predkosc/10 - 4.5L.
szarpanie niestety wrocilo, wczoraj znow rozciagnalem jeszcze bardziej te sprezynki, I znow nie podszarpuje. czyli u mnie silnik ewidentnie nie pracowal 100% poprawnie, I stad pewnie troche wyzsze spalanie.

Inna sprawa ze Ty masz auto z 2011r (model X8 czyli drugi lift), a ja z poczatku 2010r (czyli model X9 - pierwszy lift), nie wiem, ale moze cos zmieniali w sofcie ECU I stad jakas dodatkowa róznica w spalaniu?

natomiast co do Twojego bylego JTDMa - zakladales ze spalanie w TBi bedzie 2L wyzsze niz w JTDM - to ciagle nie moze byc prawda, no chyba ze z tym JTDMem mialec jakies lekkie niedomagaie (moze nie byles swiadomy tak jak ja w TBi)? podejzewam ze trase o ktorej piszesz ja swoim bylym jtdm bym zrobil ze srednia ok 6L/100, a 2.0 powinien byc niegorszy, czyli ze 3L/100 wiecej by wychodzilo

[Fawkes]

Ta srednia 9.1 to bylo z calego wyjazdu, wiec rozne predkosci i drogi. Ale ta 8.6 to bylo z trasy A1, S8 i A4, wiec trasy szybkiego ruchu. Predkosc utrzymywywalem miedzy 120 a 140, najczesciej pewnie kolo 130 z okazyjnym wyprzedzaniem dynamicznym z przyspieszeniem tak do 160-180, obroty do 5000 czesto wtedy.

Rzadko jezdze ponizej 100 w trasie. Jakos 2 tyg temu przejechalem okolo 50 km z predkoscia tak 80-90 i wyszlo mi za tsmten kawalek drogi 7.6. Ale to bylo jednostajnie i z tempomatem wiekszosc.

Co do jtdm, to moj mial wszystko naprawde ok. Tez byl z 2011 roku, w idealnym stanie. Ledwo dotarty, przebieg 50000. Po prostu ja nim jezdzilem jak benzyna. Dynamicznie. Nie schodząc ponizej 2000 obrotów. Ponoc tak lepiej dla dwumasy no i jak obroty sa nizej to mam wrazenie ze auto zaraz zgasnie. Nie czuc ciagu. To przyzwyczajenie z wolnossacych silnikow. Zawsze takie mialem tylko poprzedno. No i w jtdm tez jak wyprzedzalem a czesto to robie no to obroty do 4000 czesto.

P.S. Jako ciekawostke powiem ze ostatnio oplukalem myjka auto i chvialem je osuszyc wiec wyjechalem na obwodnice wracajac do domu i na tej trasie jakies 20 km dlugiej srednie mi wyszlo 26,7. Wiec mozna i tak. Moj max to 46.5, ale wtedy sprawdzalem z kolega ile TBi potrafi

- - - Updated - - -

Aha, moze to ma znaczenie ale leje glownie Shell Racing 100, lub ewentualnie 98 z Lotosu lub Orlen.

[epsonix]

jakbyś napisał że jechałeś ze stałą prędkością np 130 i spaliła Ci te 8.6L to nie czepiałbym się, ale po tym jak dodałeś z okazyjnym wyprzedzaniem do 160-180, to trudno mi uwierzyć. TBi jak jedziesz tak 90-100 bez wyprzedzania, bez stawania na światłach potrafi nawet zejść lekko poniżej 7.5L/100 (tak jak pisałeś wyżej, tu pełna zgoda), ale wystarczy 1 światła co 10km na których na chwilę się zatrzymasz, i za każdym razem przyspieszenie do 100 i już średnia leci na 8.5. przyspieszanie do prędkości typu 160-180 to już w ogóle masakra, wtedy TBi żre strasznie. to właśnie problem turbobenzyny, jak korzystasz z mocy to wypije dużo więcej niż silnik wolnossący - da jednak frajdę bo przyspiesza znacznie lepiej.

ja swoją JTDM jeździłem bardzo dynamicznie, gaz w podłodze i odcinke widziała częściej niż TBi a przy okazji po chipie miała podwyższoną odcinkę o 200obr/min. byłem młodszy, bardzej szalałem niż dziśiaj znacznie mocniejszą TBi, TBi przy takiej jeździe pali od 3 do 8L więcej niż JTDM (w zakresie powiedzmy do 200km/h), potem to już w ogóle ciężko się doliczyć ile TBi potrafi spalić.

jeździłem na różnych paliwach 95/98 a po chipie mogę lać tylko 98 wzwyż, więc jest 98/100 BP/Shell/Orlen, gdzie mi wygodnie. różnic w spalaniu nigdy nie zauważyłem

[Fawkes]

No ale mi tak wlasnie wyszlo to spalanie. Fakt ze tego przyspieezania to nie bylo jakos ekstremalnie duzo bo trasa byls dosc pusta przez wiekszosc czasu.

A na ile ci chwilowe spalanie wskakuje jak dociskasz z tych 130 do 180 bo mi tak max do 26-29 l.

A jakie masz cisnienie w oponach przy takiej jeździe? Ja z przodu daje na zomnej opinie zanim rusze 2.9 a z tylu 2.7.

No i mam Alfe na 17tkach a Ty?

Redukujesz bieg przy wyprzedzaniu? Ja zawsze.