Mam dokładnie ten sam dźwięk i chętnie bym się dowiedział jaka jest przyczyna. Też bym obstawiał sprzęgło alternatora, u mnie jak poluzuję napinacz paska i ręką zakręcę alternatorem 'wstecz' (w kierunku w którym sprzęgło ma puszczać) to czuć że kółko nie obraca się gładko.
Cały czas ustalam przyczynę, wymieniłem koło pasowe wału, napinacz, pasek z conti na gates - bez poprawy. Zostalo sprzęgło alternatora albo kompresor klimatyzacji, na którym po zdjęciu paska szumi lozysko, myślicie że z paskiem mogłoby tak halasowac?
Czy raczej najpierw zmienić sprzęgło alternatora?
Jeden z mechaników i ktoś na forum sugerował że to turbo pada, ale bez paska jest cisza..
Ostatnio edytowane przez gt_1 ; 29-09-2017 o 21:58
łożysko kompresora to dobry trop, jeśli koło się przyblokowuje to może być przyczyną takiego zachowania paska przy schodzeniu z obrotów. Pasek za kompresorem będzie się wtedy lekko luzował przy schodzeniu z obrotów. Sprawdź czy wtedy napinacz pracuje góra-dół to będzie wiadomo.
Zauważyłem że dźwięk znika jak włączę klimę. Ale moim zdaniem to niekoniecznie musi być coś z kompresorem. Może jak włączy się klimę i ona zaczyna stawiać opór, to pasek jest inaczej napięty i alternator przestaje hałasować.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem