159 sw...
Ostatnio coś mi śmierdziało w aucie... Jakąś stęchlizną czy coś. Szczególnie jak teraz tak morko. Po obfitej w deszcz nocy przy pokonywaniu ostrego zakrętu zauważyłem że wlało się troszkę wody do auta od strony pasażera. Szczeliną pomiędzy progiem a drzwiami pod głośnikiem. Pomyślałem skąd tam ku.... woda rozebrałem drzwi i faktycznie w środku było widać że coś tam jest mokro. Ale nie bardziej mokro niż w pozostałych drzwiach. Uszczelki niby ok. Chwytam podłogę a tam mokra. Wręcz się wyciska! Chwytam z tyłu dywanik a tam jeszcze gorzej te gąbki pod wykładziną tak opite że wszystko pływa. I tylko prawa strona pod nogami pasażera tył i przód.
Możliwe że nabiera wody gdzieś z podłogi ???? Są tam jakieś otwory czy coś ?
Wali mi w aucie skarpetami przez to że te dywany takie mokre - masakra.