Cześć,
Dziś podczas gwałtownego przyśpieszania zaświecił się Check - po podpięciu pod kompa okazało się "Ciśnienie doładowania turbosprężarki - obecny"
Przejechałem kilka kilometrów po skasowaniu - nie zaświecił się narazie ponownie. Dałem znajomemu się przejechać, kazał zwrócić uwagę na doładowanie turbo według wskaźnika, maksymalnie pokazuj 1 bar ale to już naprawdę trzeba się postarać żeby tyle pokazało, na postoju 0. Auto od momentu zakupu ogólnie ciężko się zbierało z niskich obrotów, wręcz powiedziałbym bardzo źle, dopiero od 2-2.5 tys coś tam sobie jedzie. Auto jest po programie na 184 KM (1.9 JTDm 150), EGR zaślepiony, klapki, DPF - wywalone. Co może być nie tak, że ledwo co się zbiera z niskich obrotów? W związku z pokazanym błędem przygotować się na wymianę turbiny?
EDIT: po zaświeceniu checka auto miało taką samą moc jak wcześniej,nic kompletnie sie nie zmienilo