Sądząc po lekturze tematów na forum, jak i w internecie, mam dość nietypową anomalię działania czujnika deszczu.
Do pewnego poziomu intensywności opadów działa praktycznie jak trzeba. Jednak od momentu gdy czujnik wykryje opad na tyle duży by przełączyć pracę ciągłą wycieraczek, tryb ten wbija się na stałe i wycieraczki pracują bez względu na to czy szyba jest sucha czy mokra. Pomaga wyłączenie wycieraczek, ale po ustawieniu ponownie w trybie aktywowanym czujnikiem deszczu, wycieraczki nawet przy suchej szybie zasuwają na biegu ciągłym. Wydaje mi się, że chyba wyłączenie wycieraczek na kilkanaście sekund powoduje jakiś restart i całość działa OK, do momentu kolejnego wykrycia ww. poziomu intensywności opadów.
Co zrobiłem:
- przeprowadziłem kalibrację. Bez skutku.
- sprawdziłem czy pole czujnika nie jest zabrudzone lub czy nie ma tam odprysków. Nie ma odprysków, szyba w tym jest OK.
- wycieraczki zbierają prawidłowo i nie pozostawiają smug.
- zgodnie z sugestiami, wymieniłem żel pod czujnikiem w firmie zajmującej się wymianą szyb samochodowych. Na prezentacji było OK, przy pierwszym deszczu znowu to samo.
- czujnik świateł działa OK.
Nie wiem już co wymienić i co próbować naprawić.