Pęknięty wał i wyciek oleju 2.4 JTDm...

[KaaC]

Kto ci tak,, fachowo'' ponabijał te punkty przy uszczelniaczu?

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

Nie kto, tylko kupiony silnik już tak miał, ktoś kto ściągał kółko wcześniej wkręcił za głęboko śruby i tyle - Polska, bez ściągacza, ale da się hehe

Temat nie o tym, a o pękniętym wale, czekam za odpowiedzią autora lub kogoś kto miał coś takiego. Z tego co wiem nie jest to odosobniony przypadek

[slawek986]

Tak to częste kiedy przeskakuje rozrząd w silniku 2.4 jtdm. Ktoś kto sprzedaje, to mówi, że to wina zbyt mocno dokręconej śruby ale to bzdura. Efekty zerwania paska albo rozpadnięte koło wału.
Ludzie jeżdżą za długo bez wymiany rozrządu albo zakładają marnej jakości zamienniki i tyle w temacie.
Pęknięty wał nadaje się do kosza czyli na złom. Będzie się lało przy uszczelniaczu i tego nie da się zniwelować.
Pozdr

[Kamil.159]

Nie kto, tylko kupiony silnik już tak miał, ktoś kto ściągał kółko wcześniej wkręcił za głęboko śruby i tyle - Polska, bez ściągacza, ale da się hehe

Temat nie o tym, a o pękniętym wale, czekam za odpowiedzią autora lub kogoś kto miał coś takiego. Z tego co wiem nie jest to odosobniony przypadek

Temat zakończył się tak, że wyrównałem czoło wału gdyż koło pasowe biło,skręciłem na kupa kleju do śrub czerwonego i oczywiście dalej ciekło ale już nie aż tak jakieś 2 setki na 1000km zrobiłem tak 5000 kilometrów i sprzedałem samochód bo wyjechałem za granicę oczywiście informując o wycieku. A u mnie pękniecie spowodowało brutalne przeskoczenie paska rozrządu i spotkanie się zaworów z tłokami. Ps. Zawory ten silnik to ma twarde. Połamało 12 dzwigienek. wystarczyło wymienić i silnik chodził normalnie.