Olej może być po części winny ale 135 stopni w takich warunkach to jest jakiś kosmos. Jeśli olej faktycznie złapał taka temperaturę i jest to Castrol 5W30 to i tak jest do natychmiastowej wymiany 9po prostu nie ma co ryzykować). Jeśli wymiana oleju na porządny 5W40 spowoduje istotną- duża różnice (w co osobiście nie wierzę) to znaczy, ze chyba trafiłeś na podrabianego Castrola bo aż takiego szajsu to Castrol nie sprzedaje. Dziwne jest, że temperatura cieczy chłodzącej jest w normie (tak zakładam) bo przy uszkodzonym termostacie, wentylatorach czy pompie wody to temperatura cieczy poszła by w górę jako pierwsza. Trzeba zrobić porządną diagnostykę ale pierwszym krokiem powinna być wymiana oleju aby wyeliminować ta opcję.