Witam,
Jestem po zakupie 159-tki i dopiero odkrywam pewne 'perełki'.
Poprzedni właściciel nie wiadomo czemu zaślepił wejście do odmy plastikowym korkiem, a wyjście z górnej pokrywy silnik puszczone jest wężem pod samochód.
Pytanie - czy takie rozwiązanie jest bezpieczne, oraz w jakim celu to zrobiono - czy odma była zapchana (jest chyba sprzężona razem z kolektorem ssącym) i poprzedni właściciel po prostu postanowił opary wypuszczać pod auto.
Zdjęcie jak to jest zrobione.
Będę wdzięczny za wszelkie rady