Wow! Tylko błoto w ręce i dawaj wszyscy na wszystkich. Teraz tylko napisać że, alfa to dno a wv to sa fury. Zrobiliście z tego tematu, forum dla gimbazy. Ziomek chciał tylko przestrzec przed strata czasu na oglądanie szrota.
Adam
Wow! Tylko błoto w ręce i dawaj wszyscy na wszystkich. Teraz tylko napisać że, alfa to dno a wv to sa fury. Zrobiliście z tego tematu, forum dla gimbazy. Ziomek chciał tylko przestrzec przed strata czasu na oglądanie szrota.
Adam
Ostatnio edytowane przez strus ; 01-05-2018 o 07:58
A auto z zagranicy jest gwarancją czegokolwiek? Masz przykład tego tematu jak użytkownik zagraniczny świetnie dba o samochód.że auto z Polski absolutnie nie jest gwarancją czegokolwiek.
Widze dpar, że ty w każdym temacie musisz koniecznie mieć ostatnie słowo - ja wszystko co miałem do napisania już napisałem, nie będę specjalnie dla ciebie robił tego samego po raz kolejny, ale trochę inaczej, żebyś przestał w końcu przekręcać sens tego co napisałem.
Ostatnio edytowane przez Takumi ; 01-05-2018 o 09:15
Chlopy, dacie d**** siana. Dyskusja trochę poszła w inną stronę niż powinna. Każdy z Was ma sporo racji - dla mnie polski salon to przede wszystkim sól. Co z tego ze udokumentowana przeszłość jak nie ma podłogi? Ale tak z osobistych doświadczeń to kupowałem zarówno auta z polskiego salonu jak i sprowadzane. Każde z nich do dzisiaj jezdzi i sluzy kolejnym właścicielom. Lanos - polski salon, Leganza sprowadzona, Alfa polski salon (byla u mnie 9 lat, teraz juz 3 msc pani jezdzi do pracy i jest bardzo zadowolona), Chrysler PT cruiser sprowadzony z Holandii w 12 r. jezdzi do dzisiaj u nas. Pozdrawiam wszystkich zycze udanej majowki, pysznego grilla i zimnego browara.
Alfa Romeo 159 sedan, 2.2 JTS 185KM, 2005, Argento
Czarny dym - prawdopodobnie padła turbosprężarka/ leją wtryski
Niebieski dym - umarły uszczelniacze lub pierścienie
Biały dym - Konklawe wybrało nowego Papieża
Pociągnę offtopa - jak oceniasz PT Cruisera?
a w niemczech nie ma soli na drogach? znajomy ktory przywozi uszkodzone 159 na demontaz na czesci ma odbiorce ktory bierze od niego wszystkie sanki silnika jakie na, remontuje i wysyla do niemiec bo ma tamstalego odbiorce któremu wszystko sprzedaje.
wiekszosc aut alfaholikow jest lepiej serwisowana i zrobiona niz przypadkowe sprowadzane tanie auta podpicowane w komisach
W sumie zona jest bardzo zadowolona. Woz jest ciezki, masywny - bardzo grube blachy. Z korozja nie ma najmniejszego problemu. Wydajne wspomaganie kierownicy, duze lusterka, swietna widocznosc ze srodka. Duzo schowkow, mega wydajna klima (o wiele lepsza niz ja mialem w 156 jesli chodzi o osuszacz). Czesci dostepne ad hoc nie ma zadnego problemu z czekaniem czy cos. U nas w domu jest od 2012 r. 2.0 benzyna zagazowalem na Stagu. Tylna kanapa w standardzie skladana, dzielona, wyjmowana kilkoma ruchami reki. Pod wzgledem uzytecznosci typowy amerykanin. W ciagu tylu lat na razie odpukac nic sie nie zepsulo.
In -
Moglby mniej palic
czesto przepalaja sie zarowki
glosna skrzynia biegow (manual) ale to ponoc standard.
Generalnie bardzo udany zakup.
Alfa Romeo 159 sedan, 2.2 JTS 185KM, 2005, Argento
Czarny dym - prawdopodobnie padła turbosprężarka/ leją wtryski
Niebieski dym - umarły uszczelniacze lub pierścienie
Biały dym - Konklawe wybrało nowego Papieża
Dzięks .