Cześć,
od kilku miesięcy walczę z wyciekiem oleju (tak jak w tytule tematu) po dłuższych jazdach autostradowych, a także co się z tym wiąże - po bardziej dynamicznej jeździe. Zaznaczyłem na dwóch załączonych zdjęciach, gdzie jest ten wyciek. Dodam, że ponad miesiąc temu miałem uszczelniany silnik + wymienianą uszczelkę głowiczki, do czego trzeba było rozpiąć rozrząd. Silnik był uszczelniany, ponieważ 2x świece były w oleju. Było wszystko OK, niestety w weekend zrobiłem trasę 450 km autostradą i problem wrócił. Na bagnecie spadek oleju jest niezauważalny. Jeśli chodzi o uszczelkę pokrywy zaworów, to była już chyba ze 3 razy wymieniana, oczywiście na oryginalną. Wymieniałem również separator odmy oleju - w tych okolicach teraz jest wszystko OK, jest sucho. Czy ktoś z Was miał podobny przypadek? Dzięki.