Mieszkasz we Włoszech i pytasz nas o Alfę?...
Mieszkasz we Włoszech i pytasz nas o Alfę?...
Gdy Alfa stoi w serwisie gdzie jest Romeo? Szuka części...
aha,nie napisałeś wczesniej ze chodzi o Brere. Tym bardziej benzyna, diesel do takiego auta imho totalnie nie pasuje. budzet masz chyba troche maly zeby wziazc fajna sztukę tbi. moglbys sie zastanowic nad 2.2jts a jak Ci bedzie malo to jest zestaw kompresora, troche kosztuje ale wtedy jedzie.
Jest w nazwie tematu że Brera
Szczerze mówiąc też nie wyobrażam sobie tego samochodu z klekotem
widze ze w mobilnej wersji strony nie wyswietla tego taga [brera] w temacie jak sie otworzy juz watek a widac umknęło mi to jak pierwszy raz otwieralem watek z listy
2,2 JTS nie jest wogóle brany pod uwagę. Miałem ten silnik. To jednostka naszpikowana wadami. Dodatkowo w porownaniu do 2,4JTD jak dla mnie pozbawiona jakiejkolwiek zalety w tym dynamiki. Branie 2,2JTS tylko dlatego, że to benzyna i teoretycznie bardzej pasuję do usportowionego samochodu to dla mnie absurd bo ten silnik jest pod każdym wzgledem słabą konstrujcją. Samo "pasowanie" do samochodu w najmniejszym stopniu mnie nie boli. Mogę mieć diesla w usportowionym samochodzie. To nadal samochód bardziej typu GT niż sport. Tak naprawdę Brera ze sportem nie ma nic wspólnego. Wizerunkowo więc JTD absolutnie mi nie przeszkadza. Zastanawiam się nad zasadnością brania pod uwagę dłuższego nagrzewania się silnika w moim klimacie. Szczerze mówiąc wczoraj miałem okazję pojeździć jednym i drugim silnikiem/samochodem ale w budzie 159 kombi. Wbiło mi to szpilkę poraz kolejny bo zdecydowanie bardziej pod mój charakter jazdy pasuje mi charakterystyka 2,4JTD 210. Preferuję jazdę raczej na wyższym biegu, niższych obrotach i dynamikę na wyższych biegach przy wyprzedzaniu bez kręcenia. Starty na światłach niekoniecznie, do tego w garażu stoi Yamaha. Jeszcże mam dodatkowe pytanie, co zostało poprawione silnikowo po lifcie? Wtryskiwacze, turbina klapy wirowe czy coś jeszcze? Czy została załatwiona sprawa problematychnych szpilek?
Nic nie zostało poprawione. Po prostu osprzęt jest inny (inne turbo i wtryski). Wady zostały takie same. A o JTS już nawet nie chce mi się dyskutować. Jedyne co się zgadza, to jest mniej dynamiczny od 2.4 i siłą rzeczy nie nadaje się do Twoich preferencji stylu jazdy.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Jak jeździłeś 159 z jednym i drugim silnikiem to bierz ten, który Ci bardziej odpowiadał. Miedzy 159, a Brerą nie ma zbytniej różnicy w prowadzeniu oba modele to ciężkie krowy i różnica w masie, a co za tym idzie dynamice jest niewielka. Miałem Brere z 2.4 i szczerze wolał bym TBI ale gdy kupowałem Brerę 2 lata temu ceny za TBi to były okolice nawet 50Kzł więc ponad mój ówczesny budżet
Co do JTS to narzeka na niego większość użytkowników for internetowych, większość znajomych tutaj we Włoszech itd. Sama Alfa nie rozwijała jego konstrukcji nie dlatego, że był genialny. Zaklinanie rzeczywostości nie ma sensu. Sam miałem JTS-a i nigdy więcej. Może to nie jest zły silnik, ale silnik o ktory trzeba dbać bardziej niż o inne... Może tak może nie. Ja kupując samochod używany nie ryzykuję czy poprzedni właściciel tak o niego dbał. W sumie za 2,4 przemawia jeszcze różnica w cenie. Nadal to minimum 8000 PLN co za tym idzie w tej cenie można zrobić porządny serwis wraz z oguieniem i to także mnie kusi. Nie widzę też na rynku praktycznie 1,75 ze skórą, czy byly tak unikatowe?
Też jakiś rok temu stałem przed wyborem silnika i początkowo chciałem diesel'a (bo wcześniej miałem i proste 1.9 JTD z 2001 bez "ekologii" i nie było z nim problemów), ale znajomi odradzali nowsze diesel'e ze względu na problemy z eko-osprzętem i po dłuższej lekturze zakupiłem benzynę.
W skrócie, z 2.4 jest parę problemów, które często się powtarzają i zostały uznane za typowe dla tego silnika:
- urywające się klapy wirowe
- jeżeli pojawią się problemy z DPF to wypala się zbyt często lub gdy jest się 100m od celu
- silnik znany jest z pękających głowic
- standardowe naprawy wymiany są bardziej skomplikowane i droższe (ze względu na duży silnik często trzeba trochę bardziej pokombinować lub coś dodatkowo rozebrać, aby dostać się do wymienianej części)
1.75 TBi też ma swój minus w postaci wysokiego spalania - mi wychodzi w okolicach 10-11l/100km (2.4 z tego co pamiętam spala około 8l/100km), ale ma też dużo plusów:
- jest mniej awaryjny
- ze standardowym tłumikiem jest bardzo cichy (mniejszy hałas to mniejsze zmęczenie podczas)
- znacznie lżejszy (159 z TBi waży 1500-1600 kg, a dla porównania 2.4 diesel to około 1800-1900 kg) przez co nie tylko jest szybsza na prostej, ale też lepiej się prowadzi i hamuje
- tańszy w serwisowaniu - mniejszy silnik to łatwiejszy dostęp do komponentów samochodu.
Może ze względu na posiadanie jednego z silników z porównania nie jestem do końca obiektywny, ale polecam poczytać o usterkach 2.4 przed zakupem, bo koszty naprawy nieraz potrafią znacznie koszty związane z wyższym spalaniem.
Jeżeli na każdy zakup będziecie patrzyć tylko pod kątem tego, czy jest w nim coś drogiego co się może zepsuć, to do końca życia będziecie jeździć jakimiś popierdółkami z najtańszymi silnikami, osprzętem itd