bos pan alfa i łamaga wez popatrz w serwisówke i nie pier*** to naciagnij mi pasek napinaczem jak masz poskladany silnik na blokadach jesli nie zluzujesz kola. Nieraz sie uda bo mialem kilka przypadkow ze pasek siadal odrazu ale wiekszosc to wisial pomiedzy walem, pompą CR a walkiem rozrzadu.
jest taka mądra serwisówka zwana elearn, moze bys tam zajrzał i przestał pier*** głupoty. 16V i 20V to nie 8V gdzie koło jest na sztywno.
Ostatnio edytowane przez Whiplash ; 07-09-2018 o 08:40
Nie unoś się tak. Przestań używać blokad i zobaczysz , że jest łatwiej. Wystarczy trochę pomyśleć...
Gdy Alfa stoi w serwisie gdzie jest Romeo? Szuka części...
::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::
Dla potomnych: póki co jeszcze pewności nie ma, jednakże najprawdopodobniej uszkodzony stożek wałka powoduje brak możliwości uruchomienia Alfy. Dzisiaj go widziałem i miejsce gdzie wpasowujemy klin jest jakby obite. Sam klin z kołem na swoim miejscu jednak powyzsza awaria powoduje delikatne luzy koła na wałku. Reset kompa powodował że urządzenie jakby uczylo się na nowo ustawienia dlatego też za pierwszym razem odpalal. Teraz czekam na wałek i może w końcu będę mógł się nacieszyć Alfa. Pozdrawiam
Jak pisałem, sruba oryginał?? Bo pomimo tego że jest klin to to koło tak naprawdę trzyma się na stożku. Więc może śruba nie dociska bo opiera się o dno otworu w wałku. Pozatym warto osadzić koło na loctite śrubę zresztą też
::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::