Witam, jesli temat był poruszany to przepraszam i prosze o link
Mam pewien problem silnik 2.0 jtdm, z 2 tyg temu po postoju przez deszczowy wekend, odpaleniu samochodu i przejechaniu 500m stracił moc zaczęły falowac obroty i zaczął kopcic na biało, po chwili wszystko wróciło do normy przejechałem 600km i po kolejnym postoju kolejny deszczowy wekend ruszyłem do pracy przejechałem 100m i nagle znowu brak mocy falowanie obrotów i biały gesty śmierdzący spalenizna dym po chwili obroty i moc wróciły do normy ale cały czas kopci, poziom oleju i płynu w normie, na kompie zero błędów, jakieś propozycje co to może być?