Najpierw naucz się budować zrozumiale zdania (kto wie, może nawet złożone) - umiejętność na poziomie podstawówki, potem pouczaj ludzi. Przez ten bełkot ciężko w ogóle przebrnąć.
Najpierw naucz się budować zrozumiale zdania (kto wie, może nawet złożone) - umiejętność na poziomie podstawówki, potem pouczaj ludzi. Przez ten bełkot ciężko w ogóle przebrnąć.
Jesteś gościem inteligentnym? Więc chyba potrafisz zrozumieć, jak ciężko czyta się Twoje teksty, skoro X osób to zgłasza.
Użyj www.ortograf.info - ta stronka wyłapie 90% byków jakie robisz. Dużo to chyba nie kosztuje.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Widzisz, tu nie chodzi o samo popełnianie błędów ortograficznych, a o język jako taki. Budowanie zdań złożonych, argumentowanie, logika i spójność wypowiedzi, generalnie - sposób wyrażania się, powiedzą o kimś więcej, niż same ortografy.
Wypowiadanie się metodą strumienia świadomości można praktykować w literaturze, ale w dziedzinach ścisłych? W medycynie? I co, dasz komuś taki na przykład opis?:
Od 25 lat czytam i analizuję wypowiedzi pisemne po polsku i angielsku, generalnie prawidłowość jest wyraźna, jeśli ktoś pisze jak kretyn, to kretynem niestety jest. I nie chodzi mi o same ortografy. Aczkolwiek zawsze musi być kiedyś ten pierwszy raz, kiedy się pomylę; choć statystycznie szanse na to są, jak sądzę, niewielkie.napoziomie th10-th11 widoczna jest niewielka lewostronna brzerzna wypókłość krąszka miendzykregowego modelujonca przednia sciane worka oponowego napoziomie th11th12 widoczna jest przednia osteofitoza z opszarami zwyrodnienia tkanki tuszczowej w obrembie tszonuw krengowych z modelowaniem pszedniego wienzadła podłórznego bes ceh ścięngien worka oponowego
Przy okazji, jedna z wielu opinii na temat plastyczności mózgu :
Mózg kształtuje się i uczy całe życie, kwestia tego, że wraz z wiekiem mamy problem z odfiltrowaniem nieistotnych informacji. Ale wszystkiego można się nauczyć - kto wie, może nawet w miarę poprawnie pisać?or some time now, scientists have believed that as time passes our adult brains lose plasticity or the ability to reorganize neural pathways and so accommodate new information derived from our experiences. Essentially, then, plasticity is the ability of the brain to change itself based on new input. Not a simple process, plasticity consists of several different activities involving various types of brain cells, which in some cases modify themselves internally as well as externally. Because it is a complex process, the Brown research team wanted to explore what happens to plasticity with the ravages of time.
(...)
The older people improved as much as younger people on correctly identifying the numeral sequence. “No evidence was obtained that indicates that older individuals have a problem with plasticity,” the authors noted in their published study.
(...)
This dissimilarity between old and young people suggested to the researchers a difference in attention skills. So, they subjected the volunteers to a test to measure selective attention ability. Here, the older adults did notably worse than their younger peers; they could not filter out irrelevant stimuli as well. Importantly, the poorer their ability to filter, the more irrelevant stimuli participants learned. This brain ability is what neuroscientists call stability: high stability allows your brain to sort through new stimuli and store only the important items while processing out any unimportant details.
Ludzi mądrych cechuje pokora i chęć uczenia się, a nie upieranie się przy z góry przegranej sprawie. Nie, żebym ja był pokorny, no ale nigdzie nie twierdzę też, jakobym był mądry.
Jeszcze jedno: jeżeli, jak utrzymujesz, jesteś studentem medycyny, to jesteś już po tej stronie, gdzie masz psi, zasmarkany obowiązek edukować, uczyć, ciągnąć za uszy tę niewyedukowaną, nierzadko ograniczoną część społeczeństwa, te wszystkie karyny i madki z grup na FB i sebiksów z hiphopem z komórki i tępym wyrazem twarzy, bo będziesz lekarzem, elitą, Gościem, Z Którego Trzeba Brać Przykład. A nie być jednym z nich.
Lekarzem? O czym ja mówię. Jesteś seba w bluzie CHWDP i urojeniami po dopalaczach.
Ostatnio edytowane przez Zenonzlasu ; 09-12-2018 o 21:21
no to i sie porobiło , powiem wiecej ,ja do takiego lekarza miałbym , delikatnie mówiąc strach isc
Nie drapcie się " dziewczyny " [emoji6][emoji41][emoji12] skoro jeden nie rozumie to drugi nie będzie w stanie wytłumaczyć, a nijak ta dyskusja ma się do oleju w bagnecie. [emoji38]
Plastyczność mózku kształtuje się do 12 roku zycia a to o czym pisze to wybiurcze deficyty parcjalne, poczytaj i napisz to jeszcze raz z tym uczeniem a problem polega w zapamiętywaniu kształtu liter, a ja tu wypowiadam się w temacie na forum o mechanice z która od dzieca jestem związany jak równierz ze sportami motorowymi i innymi dziedzinami i będę to powtrzał w kółko "jak nieczytelne NIE CZYTAJ' chyba rze się pomyliłem a to forum Filologów języka polskiego, zawsze tak jest jak moje argumenty kogoś przytłaczają i niemoże przedstawić racjonalnych kontrargumętów przyczepia się o błedy, Co do tematu to szkoda że autor sobie Cayena I nie kupił wtedy by zobaczył jaki serwis potrafi być drogi bo tam da się perełki trafić w przedziale 20-23tyś polecam mu na kolejne auto wtedy przeprosi alfę.
Ostatnio edytowane przez MikeDraven ; 10-12-2018 o 19:19
"Nie możesz nazywać siebie prawdziwym miłośnikiem motoryzacji jeśli nigdy nie miałeś Alfy Romeo" - Jeremy Clarkson
Pomogłem? Dodaj punkt reputacji (gwiazdka pod postem)
Jak to się mówi: z idiotą nie ma się co kłócić - sprowadzi do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
Dobra moj zlom zrobiony z 3 juz dawno jezdzi a tu jakas ortografia...znowu poszlo 3500 silnik,rozrzad,oleje uszczelki,wymiana silnika.prosze nie porownujmy alfy do porsche....i jezdzi z z19dth z cadillaca bls.
- - - Updated - - -
Zaraz tu coniektorzy zaczna alfe do ferrari porownywac.dla mnie to taki passat bardziej awaryjny z inna buda...koncze po raz kolejny.