Hej
żarty żartami ale dosłownie 10 min temu nie mogłem wrzucić 2 i zjechałem na bok i od tamtego czasu nic nie mogłem wrzucić po prostu mogę tylko do góry i na dol nawet nie wchodzi w bieg... jest mega luźna ale nie może iść w lewo czy w prawo.
Podobno była w dobrym stanie.
A przypominam ze to wigilia i nie sadze by ktoś mi pomoże teraz a na sylwester potrzebuje samochód sprawny
Jakies pomysły macie ?
Coś wyczytałem ogólnie ze może plastik jakiś się odłamał.
na pól sprzęgle dojechałem samochodu. śmierdziało sprzęgłem wiec pewnie w gratisie mam spalone