U mnie przewody paliwowe są w zaczepach i nie latają jak żyd po pustym sklepie.
Na parkingu przed hipermarketem. Rodzina pakuje zakupy do pancerwagena. Dziecko, chłopiec około 5-6 lat:
-Mamo co to za auto?
-Przeczytaj. Na rejestracji jest napisane
-A-L-F-A R-O-M-E-O. Dlaczego muszę jeździć VW albo Audi?
Matka patrzy na ojca, a ojciec na mnie.
Mina ojca BEZCENNA !!!
A może tweetery głośnikowe, albo raczej ich obudowa lata i brzęczy? Sprawdzałeś, bo u mnie też drgał bo plastik mocowania pękł, trochę kleju i pomogło.
Na parkingu przed hipermarketem. Rodzina pakuje zakupy do pancerwagena. Dziecko, chłopiec około 5-6 lat:
-Mamo co to za auto?
-Przeczytaj. Na rejestracji jest napisane
-A-L-F-A R-O-M-E-O. Dlaczego muszę jeździć VW albo Audi?
Matka patrzy na ojca, a ojciec na mnie.
Mina ojca BEZCENNA !!!
Tak o tą, u mnie trzeszczało na takim mocowaniu w kształcie księżyca jakby (jest od strony rurek od klimy, od góry komory silnika, bliżej deski rozdzielczej), przewody może i same nie rezonują, ale ciśnienie paliwa jet nierównomierne, zmienia się w czasie jazdy i jest to w jakiś sposób przekazywane na metalowy filtr, a ten poprzez swoje metalowe mocowanie, przykręcone do grodzi może takie cuda robić w środku. U mnie pomogły te opaski na rurki paliwowe (każdą spiąłem osobno do swojej obejmy). Denerwowało to tak, że aż dwa razy podszybie darłem, props był taki, że jest tam co czyścic. Swoja drogą podoba mi się czystość pod maska Twojej Alfy.
Problem z komorą miałem już wcześniej rozwiązany. Rozumiem, że mam przewód do i z filtra mocniej docisnąć na te króćce od filtra (te wystające rurki z filtra na które zakłada się przewody)? A trytytki zaczepić o obejmę filtra?
Tak na marginesie ten rezonans mam od kiedy to założyłem filtr paliwa polecany na autosklep24.pl. Niby robiony we Włoszech no i niska cena. Wcześniej jeździłem na oryginalnych filtrach i tego nie było. Chodzi o filtr TECNECO.
Ostatnio edytowane przez awj1 ; 19-02-2019 o 20:56
Na parkingu przed hipermarketem. Rodzina pakuje zakupy do pancerwagena. Dziecko, chłopiec około 5-6 lat:
-Mamo co to za auto?
-Przeczytaj. Na rejestracji jest napisane
-A-L-F-A R-O-M-E-O. Dlaczego muszę jeździć VW albo Audi?
Matka patrzy na ojca, a ojciec na mnie.
Mina ojca BEZCENNA !!!
Z tego co pamiętam, ja spinałem nie tyle rurki bezpośrednio na filtrze, co jakby mocniej dociągnąłem je do ich fabrycznych uchwytów. Coś jest w tych filtrach, masz rację, zawsze zakładałem UFI i było dobrze, raz założyłem jakiś wynalazek i się zaczęło. Ale czy to był Tecneco to nie powiem raczej nie, ale tez jakiś dziwny taki. Alfiny już ponad rok nie mam i płacze po niej do tej pory Ale za dwa lata zagości albo Stelvio albo Gulia a może nawet nowa GTV. Kto to wie. Z tej choroby nie można się wyleczyć.
Przewody paliwowe siedzą sztywno, nie wybrukują nawet pod dużym obciążeniem. Filtr i obudowa też sztywno, żadnych drgań.
Na parkingu przed hipermarketem. Rodzina pakuje zakupy do pancerwagena. Dziecko, chłopiec około 5-6 lat:
-Mamo co to za auto?
-Przeczytaj. Na rejestracji jest napisane
-A-L-F-A R-O-M-E-O. Dlaczego muszę jeździć VW albo Audi?
Matka patrzy na ojca, a ojciec na mnie.
Mina ojca BEZCENNA !!!