Awaria halogenu.
Witam,
Od pewnego czasu mam problem z przednim lewym (od kierowcy) halogenem...przestał świecić. po zgaszeniu auta, nie świeci się wogóle. Prawy świeci , lewy nie. Jaka może być przyczyna?
Dodam że jak włączę przeciwmgielne to świecą oba. Więc to nie żarówka.
Sorry ale totalnie nie rozumiem pytania. Albo ja jakiś lewy jestem albo ty to tak napisałeś że za diabła się połapać nie idzie o co ci chodzi
Nie Ty jedenNapisał kamil_pk
Sorry ale totalnie nie rozumiem pytania. Albo ja jakiś lewy jestem albo ty to tak napisałeś że za diabła się połapać nie idzie o co ci chodzi
Halogen, to halogen -przód. Przeciwmgielne to tył. Co tu do zrozumienia? Trochę chaotyczne pytanie ale idzie połapać się. Panowie, czytać ze zrozumieniem....
Przepraszam za szybko napisałem
chodzi o to że nie świeci się jeden halogen (na dole zderzaka) po zgaszeniu silnika (przedtem świeciły oba),
No chyba jednak nie, z tego co kolega pisze.
Poza tym przeciwmgielne (czy tam przeciwmgłowe) masz i z tyłu i z przodu. A co do halogenu to masz go w krótkich, drogowych i przeciwmgłowych więc wg Ciebie, o które koledze chodzi?
- - - Updated - - -
Swieciły Ci przeciwmgłowe z przodu po zgaszeniu silnika, tak? To nie jest standard w 159, ktoś musiał dołożyć jakiś moduł, zapewne z doświetlaniem zakrętów. Więc albo on jest uszkodzony, albo wiązka między nim a halogenem.Przepraszam za szybko napisałem
chodzi o to że nie świeci się jeden halogen (na dole zderzaka) po zgaszeniu silnika (przedtem świeciły oba),
Po zgaszeniu silnika przez chwilę świeciły światełka w okrągłych halogenach(oba)...teraz już jedno. Więc gdzie szukać przyczyny? Ten modół.. Gdzie go szukać?
tak jak pisałem, nie jest to standardowe rozwiązanie więc gdzieś coś jest dołożone, sprawdź czy we wiązce halogenu nie ma dołożonego jakiegoś dodatkowego przewodu, po nim dojdziesz gdzie to ktoś zamocował. jeśli tam nie będzie, to obok akumulatora masz taką czarną skrzynkę z bezpiecznikami/przekaźnikami i wiązką m.in. od świateł. Jak otworzysz obudowę to tą płytkę z całym tym ustrojstwem można podnieść, jest tam sporo miejsca więc bardzo prawdopodobne, że ktoś tam to wrzucił. Przynajmniej ja bym tak zrobił.
Ostatnio edytowane przez elgritone ; 01-02-2019 o 10:16
Dobra, sprawdzimy. Dzięki wielkie za nakierowanie.
No tośmy się dogadali....
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem