Kupiłem 159 1.9 JTS - zapraszam do wymiany uwag i doświadczeń

[senfi]

Pytanie odnośnie rozrządu w 1,9 JTS. Gdzieś znalazłem, że wersje benzynowe JTS-a mają rozrząd na łańcuszku i w wersji 2,2 bywają z tym problemy.
Jak to wygląda w 1,9? Producent zaleca wymianę, jeśli tak to przy jakim przebiegu?

Druga rzecz która w wątku się przewinęła to "branie" oleju spowodowana zbieraniem się nagaru. Ktoś się spotkał w swoim egzemplarzu z tym problemem?

[janio]

JTS mają rozrząd łańcuchowy, producent, przynajmniej w instrukcji obsługi, nie wspomina nic na temat konieczności wymiany rozrządu, jak będzie z tym kłopot, zaświeci się marchewa. W 2,2 jest problem z rozciągającym się łańcuchem (komputer pokazuje błąd), w 1,9 jeszcze się nie spotkałem z tym problemem, ani z informacją o nim, pomimo, że przed zakupem trochę googla wymęczyłem w tej kwestii. Co do zużycia oleju... mam w tej chwili na liczniku ponad 61 tys., olej zmieniałem przy 55 tys. i jak na razie od wymiany jest max.

[senfi]

A na jakim oleju jeździsz i czy stosujesz podczas wymian jakieś płukanki do silnika?

[janio]

Obecnie Castrol Edge 5W/40 - książka serwisowa zaleca wymianę oleju co 30 tys. km, a więc poprzedni właściciel wymieniał olej tylko raz, ja żadnych dodatkowych zabiegów nie robiłem, ale zmieniłem sobie przebieg między przeglądowy na 15 tys.

[adek28zadek]

Witam Cię. Podobnie jak kolega Janio posiadam Alfę 1.9 JTS nie zauwazyłem ubytku oleju. Wymieniałem przy 108tys. obecnie mam prawie 117tys. Jeżdżę na oleju Mobil 1 - 5W/40.
Pozdrawiam

[Wuoh]

U mnie również 1.9 JTS. Olej wymieniony przy 44.000. Obecnie mam 58.000 i nadal mam na wskaźniku MAX. Na bagnecie również nie zauważyłem aby poziom oleju spadł. Jeżdżę na Selenii zgodnie z zaleceniem AR.
Spalanie zimą w mieście na krótkich odcinkach (3-4 km) to 12,5-13,5l/100. Trasa 7,5-8,5/100. Benzyna 95 BP/Orlen
Jeżdżę tą Alfą już rok i nie miałem ani jednej usterki twu! twu! twu!

PozdrAll !!!

[senfi]

Z tego co widzę ciężko się przyczepić do silnika 1,9 JTS poza subiektywnymi odczuciami niektórych, że za mały silnik do masy auta.
W sieci krąży sporo opini które jak widać są mocno przesadzone.

Dzięki za Wasze odpowiedzi, utwierdziły mnie w przekonaniu, żeby obejrzeć auto właśnie z tą jednostką

[Arthrm]

zero problemow z 1.9 jts tez mam olej max po przejechaniu 6 tys km od wymiany moze to zbyt wczesnie no ale zero problemow z silnikiem zrywnosc jak dla mnie ok nawet czasami zbyt duza w miescie i musze uwazac wczesniej mialem 1.6 TS w 156 moze dlatego tak to odczuwam

[janio]

Cieszę się, że jest nas więcej - pozdrowienia dla benzynożerców

[paweldante]

Cześć wszystkim Super że coraz więcej osób przekonuje się do JTS'ów Ja użytkuję 159 2.2 JTS od lipca i jak na razie REWELACJA !! Dla osób które mają dylemat przytaczam jeden z moich postów odnośnie silnika 2.2 JTS :

"Napiszę swoje obiektywne zdanie na temat silnika 2.2 JTS w Alfie Romeo 159. Przymierzałem się do diesla, ale przebiegi i ogólnie ewentualne naprawy/modernizacje ( EGR, DPF, Dwumas, Sprzęgło itp ) skutecznie mnie od wyboru diesla odrzuciły. Wybór padł na jednostkę 2.2 JTS. Powód prosty - 1.9 JTS jak dla mnie jest za słaby, 1750 TBi nie wchodził w grę ( ceny ze względu na młode roczniki ) , 3.2 V6 JTS - spalanie na poziomie 16 Litrów nie wchodziło w grę. Alfę którą zakupiłem pochodzi z polskiego salonu, ma udokumentowany przebieg 89000 KM. Z sprowadzanymi dieslami jest to niestety ciężko. Auto z 2010 roku ma 130 000 KM przebiegu w ogłoszeniach jak i z 2006...masakra.

Co do samego silnika :

- Kultura pracy jest rewelacyjna. Obojętnie czy silnik jest zimny czy nagrzany, jego praca jest na bardzo wysokim poziomie.
- Dźwięk silnika/układu wydechowego nie jest jakiś specjalny. Jak się wkręci auto na wysokie obroty to ładnie "wyje", ale to nie jest Boxer czy Busso V6...
- Przed zakupem naczytałem się, że 159 jest ciężką, że "trzeba mieć" 1000 KM żeby udźwignąć takiego "kolosa" i inne tego typu pierdoły...185 KM w tym samochodzie spisuje się SUPER !! Auto jest dynamiczne, szybkie, ma bardzo fajny moment obrotowy. Jazda w mieście 60 KM/H na 6 biegu, lekkie naciśnięcie pedału gazu i auto bez problemu gna do przodu. Katalogowe 8.8 s do "setki" jest bardzo zaniżone...kilkukrotnie wraz z znajomym sprawdzaliśmy i zawsze wychodziło Nam 8 s do 100 KM/H, czasami 8.1-8.2. Myślę że to bardzo dobry wynik. Przynajmniej mnie satysfakcjonuje.
- Spalanie u mnie w cyklu 80 % miasto ( Zabrze ), 20 % trasa ( jakiś wypad na weekend itp ), średnie spalanie według komputera wynosi 9.3 l. Czy to dużo ? Myślę że nie, ponieważ wcześniejsze benzynowe Alfy jakie miałem - 146 1.6 Boxer spalał równe 10l/100KM, a 147 2.0 TS - 11.5 L/100KM.
- Silnik nie bierze nic oleju, pracuje równiutko

Napiszę jeszcze dlaczego też zdecydowałem się na 159 w benzynie...Wracając swoją wcześniejszą Alfą 156 z próby, na skrzyżowaniu zobaczyłem najnowszą TT-ke, piękna, biała, na ogromnych felgach, podwójny wydech - naprawdę robiła wrażenie ( a nie lubię Audi..szczególnie ich stylistyki ). Opuszczam szybę na dół i co słyszę ???? Ter Ter Ter Ter Ter Ter Ter Ter...MASAKRA !! 2.0 TDI 170 KM...i sobie wtedy pomyślałem, że 159 przy TAKIM wyglądzie ( jak dla mnie najładniejsza Alfa Romeo - nie wliczając w to oczywiście Competizione bo ta jest poza Naszymi portfelami a przynajmniej moim hehehe , nie może tak terkotać !! Także mam ogromną satysfakcję jak podjeżdżam do świateł, u mnie cisza, a u gościa obok klekot i mnóstwo hałasu

Zauważyłem też, że osoby które źle piszą o jednostkach 2.2 JTS po prostu nie miały z nimi do czynienia. I nie ma co się dziwić, 90 % ogłoszeń jest z JTD...Myślę że kto zdecyduje się na ten silnik będzie tak samo, a może nawet bardziej zadowolony ode mnie. Naprawdę polecam i pozdrawiam "


Pozdrowienia dla wszystkich alfaholików, dla benzyniaków jak i dieslowców

- - - Updated - - -

Dodam jeszcze, że teraz przy zimnych porankach/wieczorach odpalam swoją Alfę, włączam tryb Hi, odśnieżam swoją piękność i jak wejdę do środka czuć już bardzo przyjemne ciepełko, fotel nagrzany, szyby odmrożone. Czy to kwestia że to benzyna ? Wydaje mi się że tak, dlatego że ojciec posiada Fiata Bravo 2 1.9 MutiJet 120 KM i bidak ma zimno jak w kostnicy, dopiero po przejechaniu kilku/kilkunastu kilometrów ma normanlą temperaturę wewnątrz samochodu.