Jak większość zabezpieczeń antykradzieżowych, są utrudnieniami, a nie uniemożliwieniami
Jak większość zabezpieczeń antykradzieżowych, są utrudnieniami, a nie uniemożliwieniami
Dawno, dawno temu temu miałem Pandę i ori śruby. Nakładki deformowały się coraz bardziej z każdym przykręceniem lub odkręceniem. Kiedyś wreszcie zgubiłem nasadki (na szczęście dwie w ciągu tygodnia ) i choć początkowo myślałem, że to koniec świata to zdjęcie zabezpieczenia ze wszystkich kół zajęło mi z 5min.- jednym, może dwoma uderzeniami młotka nabijałem nasadkę 18 i odkręcałem śruby. Te do Alfy 159 wyglądają podobnie jak te do Pandy, więc ori zalecam omijać z daleka. I racja, że nie ma 100% zabezpieczeń. W weekend byłem na chrzcinach u kumpla, on też się o tym przekonał
Ponawiam pytanie. Noszę się z zakupem i nie wiem czy brać ORI, te z allegro za 4dychy, niby ORI z allegro czy jakiejś innej firmy.
Miał ktoś do czynienia? Coś polecacie prócz tego McGard?
Zostanę pewnie pretendentem do nagrody złotej łopaty, ale...
czy gniazda śrub są stożkowe, czy kuliste w oryginalnych felgach 17" ?
[MENTION=47204]bobby[/MENTION]:
Stożkowe.
Lepiej mieć takie śruby niż nie mieć tym bardziej parkując pod blokiem. Ogólnie polegam na śrubach McGard od czasu Punto 2. W 156 przez 7 lat nasadka i wzór się nie zdeformowały. Teraz do 159 kupiłem w Norauto bo cena ta sama co na allegro bez wysyłki.
Włoski geniusz, włoska technologia, włoska pasja.