jak nie sprawdzisz to sie nie dowiesz, duzo markowych opon to cen atylko za marke a nie jakość.Napisał hagi
Milem chinczyki na przedniej osi i P0 na tylniej i jakos caly czas mi dupa uciekała
teraz dokupiłem dwa identyczne chinczyki ale jeszcze nie zmienilem na lato wiec zobaczymy co bedzie po zmianie.
Sava (UHP jeśli o takiej mowa) jakoś bardzo lipna nie jest, jako nowa jak to nowa - fajna. Ale twardnieje dość szybko jednak, i do mocniejszego wozu i gdy ktoś lubi czucie auta to nie to. Mam je od kilku lat na 166 3,2, to auto się głównie turla ot, żeby się nie zastało, więc nie szukam innych. Ale drugi raz bym nie kupił, w porównaniu do powiedzmy Michelina (primacy HP , czy Conti - też wieloletni użytek) to różnica między topowymi oponami a budżetowymi przejawia się choćby w trzymaniu swoich właściwości przez kilka sezonów dość stabilnie. Wszelkie savy, dębice, barumy, jakie miałem - fajne ok pierwszy rok, później niesmak .
Topowe nie są bez powodu topowe, aczkolwiek pytanie czy się wykorzystuje oponę do jej limitów. Puszczenie tyłu raz czy drugi to tyle czynników może być, poczynając od kierowcy (i w zasadzie to jest główny i podstawowy) , że hoho, za daleko idące wnioski i zbyt śmiałe - że Pirelli gorsze od chińczyka.
Więc - Sava ok , byle duże przebiegi robić i ją zużyć szybko
Miałem Savy Intensa UHP 2 w rozmiarze 225/45/17. Jeździłem na nich co prawda jeden sezon, ale byłem zadowolony. W niemieckich testach miały bardzo dobre wyniki hamowania na mokrym i suchym.
Ja nie znalazłem żadnych opon z lepszym stosunkiem jakości do ceny.
Opony Nokian Tyres - dobre są? Warto w nie inwestować?
Jak masz odpowiedni budżet na ten cel, to czemu nie. Nokiany, to producent może nie premium, ale solidna klasa średnia jeżeli chodzi o oponiarstwo.
Zwlaszcza wyspecjalizowali się w oponach zimowych - wiadomo, zimy w Finlandii bywają mroźne, sa więc specjalistami od radzenia sobie w tego typu klimacie.
Polecam zapoznać się jeszcze tutaj pod linkiem: http://bezawaryjneauto.pl/2019/06/01/nokian-tyres/ - artykuł znaleziony w sieci, na którym ich specyfikacja została trochę szerzej opisana.
Pytanie o rozmiar, bo potrzebuję nowych opon letnich. W katalogach podają rozmiar 225/50 R17. Natomiast na forum wyczytałem, że żeby unikać szorowania osłoną po ziemi, warto wybrać 225/55 R17. Z racji jakości dróg w okolicy skłaniam się ku temu rozmiarowi. Jakieś przeciwskazania?
kto tak poleca? straszne balony. jesli juz to 215/55r17 ale w mocnym/ciezkim 2.4 to nir wiem tez czy bylvy to wlasciwy wybor.
moze oslona ci wisi i cos poprawisz. albo sprezyny siadly po latach i trzebaby je wymuenic zeby nie szurac?
Auto kupiłem w sobotę, więc w sumie to nie wiem czy jest za nisko
raczej max bo wieksze zle wygladaja i auto yraci na prowadzeniu. niektorzy daja 225/45r17 dla wygladuAuto kupiłem w sobotę, więc w sumie to nie wiem czy jest za nisko
A ktoś z kolegów jeździł może na Dębica Presto HP - czyli takich jak te tutaj: https://www.sklepopon.com/model-opony/debica-presto-hp
Do jazdy przede wszysktim po mieście.
Jak wygląda ich przyczepność? Mocno szumią?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem