myh też pozdrawiamy, i zalecamy nie używać auta wyłącznie na trasach rzędu 3 albo 4 km i nic więcej bo auto sie masakrycznie szybko tak zużywa.
myh też pozdrawiamy, i zalecamy nie używać auta wyłącznie na trasach rzędu 3 albo 4 km i nic więcej bo auto sie masakrycznie szybko tak zużywa.
wiem wiemniestety w wiekszosci tak musze jezdzic,nie znaczy to ze nie wyjezdzam na trase,raz w tygodniu okolo 250 km na trasie robie
Oczywiście daro1906 ma całkowitą rację - przytoczyłem tylko kilka z czynników wpływających na spalanie, bo i nie o to chodziło w tym poście aby wymienić je wszystkie tylko wskazać, że trudno jest porównywać średnie spalanie w tych samych modelach ale innych autach.
podsumowując:
koondi - jeźdź i nie przejmuj się spalaniem w mieście- zawsze możesz zmienić to co wyświetla komputer aby wyświetlające sie cyfry spalania nie drażniły
pozdrawiam
Kolego koondi jesteś chyba trochę przewrażliwiony. Alfa 159 to duży samochód i z silnikiem 1,9 JTD 150 KM nie będzie palił tyle co Yaris. Na krótkich odcinkach szczególnie, moja 147 z tym samym silnikiem na krótkich odcinkach miejskich zimą spala bardzo podobnie.
Poza tym to co komputer pokazuje to jedno, a to co w rzeczywistości to drugie. Mi myli się o ok 0,5 l tzn. jak na kompie pokazuje mi w spalanie w cyklu miejskim 9,0 tak jak ostatnio, to po obliczeniach wyszło mi, że faktycznie spalił 8,5 l.
Moja maszyna pali na krótkich odcinkach w mieście 13,5l :-) ojjj
mi na oponach Goodyear F1Eagle rozmiar 215/55 R16 przy szybkiej jeżdzie paliła średnio 6,5-6,80l/100km w trasie mieszanej ( w mieście średnio 7,0-7,20l). Teraz zaślepiłem EGR, założyłem 17` 225/50 Nokian ZG2 i zaczeła żłopać jak jakaś uzależniona franca jedna... w mieście średnio 10,0-10,4l a trasa wychodzi ok.8,30-8,50l/100.
Także opona to również ważny czynnik...
PS. ale jak to się teraz trzyma asfaltu...
mnie trochę dziwi fakt, że po obserwacji wskazań komputera w mieście bez korków przy takim taczaniu się kolo 60 km/h spala porównywalnie jak w trasie i to bez częstego wyprzedzania... w trasie średnie pokazuje mi 7,2 - 7,8 i to tak bez szaleństw. chociaż podejrzewam że jeszcze muszę wyczuć silnik i poruszać się z prędkościami w których komp pokazuje najmniejsze spalanie...
U mnie ewidentnie zatrzymywanie i ruszanie podnosi spalanie i to w oczach. Jak sie jedzie nawet 60km/h to spalanie moze byc niskie - najgorsze jest gdy na trasie masz kilkanascie swiatel i zatrzymujesz sie co chwilka...
chcialbym, zeby moja tylko tyle palila, mnie sie nie udalo zejsc ponizej 20L