Brer jest dużo tylko kupujący mają oczekiwania jak do auta salonowego
Brer jest dużo tylko kupujący mają oczekiwania jak do auta salonowego
,,w życiu pokochalem kobietę i alfe, ujmują za serce i potrafią zrujnować domowy budżet"[/COLOR]
Cześć.
Mam takie aktualnie ogłoszenie na oku w otomoto - nr aukcji 6056221406 (srebrna/szara 159 sw tbi).
Pobrałem odpłatny raport na autodna (VIN ZAR93900007276649), ale nic ciekawego tam nie ma. Wiem jakie powinno mieć wyposażenia, że jest z Belgii ściągnięte, ale zero historii odnośnie przebiegu czy zdarzeń. Handlarza nie pytam, bo na pewno prawdę powie ;-)
Pozdrawiam
Jak tak się cenią to i oczekiwania są dużeNapisał squadracorse
Brer jest dużo tylko kupujący mają oczekiwania jak do auta salonowego
- - - Updated - - -
Jak wykupisz raport dla Belgii to i przebiegi się pojawią.
Sprawdzanie przebiegów i historii serwisowych ASO "24h/7 dni" m.in. Alfa, Fiat, Lancia
[MENTION=33586]squadracorse[/MENTION] Może kupujący mają oczekiwania, żeby informacja o aucie była tylko (albo aż) zgodna z rzeczywistością? natomiast, to że są wystawiane w zasadzie same podpicowane szroty można wywnioskować porównując ceny na otomoto i np. mobie.de czy autoscout24.de
tylko, że ten opis musiałby wyglądać mniej więcej w ten sposób:
szanowny kliencie, oferujemy ci najtańszą Brerę, jaką udało nam się znaleźć na placu pod Berlinem. były co prawda fajne, ale droższe i na polskim rynku po doliczeniu opłat i naszej prowizji zupełnie niehandlowe. piszemy że bezwypadkowa, bo historii auta nie znamy (tj. sprzedający nic nam o żadnym wypadku nie wspomniał, a miernikiem, nie będziemy jej sprawdzać, bo głupio jest później kłamać). historia serwisowa jakaś tam jest, auto obtarte tu i tam, pewnie coś jest do zrobienia, ale nie robiliśmy dokładnej diagnostyki, więc napisaliśmy nie wymaga wkładu własnego. A za to zrobiliśmy autku pełne spa, całe wywoskowaliśmy, wszelkie ubytki lakieru są zaprawione, wnętrze również pięknie wypucowane.
nie wiem, czy nasi kupujący są gotowi na taką dawkę prawdy
Ostatnio edytowane przez WinnieThePooh ; 19-04-2019 o 11:00
Racja - dostałem 2 wiadomości email i myślałem że 2 x to samo, a w drugim jednak raport z Belgii ;-) Dzięki! I okazuje się że licznik cofnięty.... już w roku 2017 był wyższy przebieg niż na obecnej aukcji.
Szukam dalej, na szczęście się nie spieszy i może trafię przyzwoity egzemplarz.
Ostatnio edytowane przez woodworker ; 19-04-2019 o 11:04
Pomoc przy zakupie AR159 / Brera
No z tymi cenami zagranicznymi, też trzeba brać pod uwagę, że te drogie są pewnie poserwisowane jak należy, a te tanie są tanie, bo ich naprawa/poprawa kosztuje tam dużo drożej niż u nas, więc nie brakuje aut których tam się właścicielom nie opłaci naprawiać i wolą sprzedać (a u nas można dużo taniej doprowadzić je do porządku i sprzedać wciąż taniej niż te zagraniczne które nie wymagały wkładu). Nie przesadzajmy, że jeżdżą same padła u nas (ale oczywiście na takie padła się nie nabierajmy).
Natomiast zerkam sobie od czasu do czasu w linki tu udostępniane i często łapię się za głowę - jak ktoś za Brerę golasa (np. najprostsze radio, fotele szmaciaki manualne, albo najdziadziej - bez SkyView) itp woła 40tys to może tylko śmiech wywołać. Z drugiej strony - jak ktoś dyskwalifikuje auto, bo się scudetto nie zgrywa co do milimetra między maską a zderzakiem (w ponad 10 letnim aucie) to też się zastanawiam jakie są oczekiwania co do używanego auta które nie było eksponatem muzealnym.
Ostatnio edytowane przez Takumi ; 19-04-2019 o 14:43
otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-brera-2-4-jtd-sky-viev-czerwona-skora-gwaracja-6-m-ID6BOewA.html#25a4b18249
Hej, jestem trochę laikiem w kwestii sprawdzania samochodów ale oglądałem dziś tą brere i tak - drzwi z lewej strony otwierają się trochę inaczej niż z prawej, miałem wrażenie że są lekko opadnięte bo szpara u góry była szersza niż na dole. Na pytanie czy samochód jest bezwypadkowy pan z komisu odpowiedział że wszystkie elementy konstrukcyjne są nienaruszone ale że część elementów była lakierowana, nie dopytałem dokładnie które i jak. Z zewnątrz samochód wyglądał nie najgorzej chociaż miał kilka obcierek. W środku natomiast dużo lepiej. Znalazłem pojedyncze zarysowania i parę dziurek ale ogólnie wydaje mi się że jeśli przebieg jest prawdziwy to jak na niego wnętrze robiło super wrażenie. Udało mi się przejechać i wydaje się, że wszystko działa jak należy. Jedyne co to podczas odpalania z jakiegoś urządzenia ( nie wiem jak to się dokładnie nazywa a auto stało i akumulator padł) zaświecił się check - pan z komisu twierdzi że przez to odpalanie przez urządzenie a ja w sumie się nie znam i nie wiem, może ktoś podpowie? No i po przejechaniu kilku kilometrów i powrocie zaczął sie wypalać DPF i w samochodzie trochę było czuć spaliny ( nie wiem czy to normalne czy jednak nie powinno się czuć żadnego zapachu). A i jeszcze jedna kwestia. Wydaje mi się że dwa elementy pod podwoziem z tyłu miały nalot rdzy który nie wyglądał za przyjemnie ale nie potrafię powiedzieć co to było - wydaje mi sie że część blachy ale nie jestem pewny. W ogłoszeniu rocznik podany to 2007 natomiast szyby były z 2006 a tylna 2005. W moim odczuciu samochód i tak wyglądał całkiem nieźle. Szczerze wątpię że był bezwypadkowy i poza tymi drzwiami myślę że cena nie była specjalnie wygórowana ale nigdy nie kupowałem dla siebie samochodu więc to może tylko subiektywne wrażenie. Najbardziej byłem ciekawy tej czerwonej tapicerki i powiem tak - obok stała 159 z czarnym wnętrzem i beżowymi, jasnymi fotelami i jednak jej wnętrze wyglądało lepiej. Być może gdyby kolor nadwozia nie był srebrny... . Ja również szukam powoli na spokojnie swojej brery i to była mój pierwszy raz z tym samochodem i moje odczucia są takie - na plus spodziewałem się dużo gorszego wykończenia i prowadzenia - naczytałem się że to ciężka krowa a samochód prowadził się bardzo dobrze, na minus - mimo wszystko myślałem że we wnętrzu jest trochę więcej miejsca - ja przy wzroście 170 może na nogi jeszcze znajdę miejsce ale nad głową z tyłu jest ciężko, bagażnik też wydawał się na zdjęciach głębszy ale wiadomo że nie o to chodziJeśli chodzi o ten egzemplarz to wiadomo że trzeba by wszystko dokładnie sprawdzić natomiast wydaje mi się że za tą cenę nie można oczekiwać salonu. Nie znam się może jakoś super ale czy jeśli samochód miał kolizję np. na parkingu i coś tam zostało naprawione, polakierowane to czy to powinno go dyskwalifikować z góry? Myślę, że większość brer w tych cenach miało jakieś przygody ale jeśli nawet to czy takie auto od razu powinno się wykluczyć? A no i jeszcze sprzedawca twierdził że zrobili w samochodzie dwumasę i nowe sprzęgło - rachunki wszystkie ma. Nawiązując jeszcze do powyższych wypowiedzi - brera z Olkusza - sam odpuściłem temat bo po wygooglowaniu numeru telefonu z ogłoszenia pojawia się bardzo dużo nieprzychylnych opinii, więc się nie fatygowałem. Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez leczooo ; 19-04-2019 o 13:59
[MENTION=78156]Takumi[/MENTION], nie chodzi o to, że u nas jeżdżą same padła, ale że to co się ściąga i stoi do sprzedaży w komisach to prawie same padła.
[MENTION=82348]leczooo[/MENTION] ta alfa kosztowała za granicą max 4400euro (zakładając, że podatki od niej są popłacone jak należy, i jest na niej 1000zł zysku). a teraz popatrz sobie co można ściągnąć z zachodu za 4400 euro:
https://www.autoscout24.pl/lst/alfa-...=N%2CU&atype=C
na 290 aut kryterium ceny spełnia 14 aut, a najtańsze z Niemiec kosztuje 4900...
ps. zapach spalin w środku nie jest normalny, a i dpf trzeba byłoby w komputerze sprawdzić co ile się wypala. kolorystyka tego auta, a zwłaszcza wnętrza jest nazwijmy to dyskusyjna, ale to już kwestia gustu. jednemu się podoba innemu nie. to, że trzeba było pomagać starterem świadczy o tym, że albo auto bardzo długo stało, albo ma problem z akumulatorem/masą/coś pobiera za dużo prądu i rozładowuje aku. w każdym razie załóż, że brara w nienagannym stanie z 2006r warta jest 30-35tys, więc jeśli uważasz, że ci się podoba, to podjedź do jakiegoś warsztatu i niech ci zrobią wycenę ile będzie kosztowało doprowadzenie auta do porządku. warto też wziąć swój miernik i sprawdzić jak to jest z malowaniem "niektórych" elementów, że by później nie okazało się, że niemalowany to jest jedynie dach (bo skyview). drzwi kierowcy mogą być lekko (podkreślam lekko) opadnięte, bo to strasznie wielkie skrzydło i przez 13 lat miało prawo trochę siąść na zawiasach - to jest do wyregulowania. ta rdza co od spodu widziałeś to pewnie nalot na belce tylnego zawieszenia - norma w tych samochodach, ale tez nic groźnego.
Ostatnio edytowane przez WinnieThePooh ; 19-04-2019 o 14:42
Te drzwi są cholernie, niedorzecznie wrecz ciężkie i problem jest znany (moje też przydałoby się wyregulować)
Mam pytanie z innej beczki. Czy warto iść w Brere z usuniętymi klapami wirowymi, dpfem i egrem? Czy takie ,,amputacje" są szkodliwe dla auta?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem