kolektor ssący JTDM - kompleksowo

[Serafiel]

Ten kop przy 2100-2150 na pewno nie jest od klap.

Nie mówię że od klap. Tylko od nie wyłączonego programowo, a jedynie zaslepionego egra.

[@sdero]

Nie mówię że od klap. Tylko od nie wyłączonego programowo, a jedynie zaslepionego egra.

To też nie od tego.

[Serafiel]

To też nie od tego.

Hm... Ciekawe. A od czego i dlaczego sądzisz że to nie przez egr?

[@sdero]

Hm... Ciekawe. A od czego i dlaczego sądzisz że to nie przez egr?

Od czego, to trzeba zdiagnozować dokładnie. Podejrzewam od czego ale nie chcę gdybać. Na pewno nie od nie wyłączonych klap ani nie od zaślepionego, a nie wyłączonego EGR.
A, dla czego tak sądzę ? Z doświadczenia. Symptomy na to nie wskazują.

[Serafiel]

Powiedz co podejrzrwasz, to będzie mi łatwiej diagnozowac.

[Seba998]

Z zaślepionym i niewyłączonym EGR przejechałem jakieś 250 km i nie wyczułem nic podejrzanego w tym zakresie obrotów o których napisałeś. Samochód jeździł 100% normalnie.

[LegenGod]

Witam
Kolejny raz wraca temat klap wirowych.. może ktoś zauważył, że kilka dni temu wrzucałem informację o tym, że mam błąd komputera, który mówi o tym, że jest elektryczny problem z nastawnikiem klap wirowych, błąd P2009. Oczywiście szybko zareagowałem i do mojej AR przyjechał zaufany mechanik.
Co stwierdził…
Stwierdził, że jeżeli mam plastikowy kolektor to nie mam żadnych klap wirowych. W plastikowych są one zamontowane na stałe pod skosem tak aby wpadające powietrze było wprawione w „obieg” czy coś takiego, jak to nazwał.. jakoś wątpiłem w te jego słowa i trochę wymieniliśmy zdań na ten temat. Stwierdził, że bez sensu rozkręcać pół silnika i nie chce mnie za to kasować, bo to nie ma sensu. Następnego dnia przywiózł mi dwa rozebrane kolektory od jakiegoś Saaba i Opla Vectry. On sam jeździ takim oplem. Miał tam aluminiowy, który kiedyś tam wymienił. Oba są plastikowe i oba faktycznie mają takie klapy, fabrycznie przymocowane na stałe. Zamontowane w takich powiedzmy „specjalnych prowadnicach/rowkach” i w żaden sposób nie można nimi ruszać. Nie można ich usunąć/zaślepić i nic nie może się z tym stać.
Czy ktoś spotkał się z taką teorią ? Czy musze rozkręcać jednak pół silnika i sprawdzić to fizycznie ? Jeżeli ten mechanik ma rację, to w takim razie skąd błąd tego nastawnika ? Skoro nie można ich ruszyć w żaden sposób to o jaki nastawnik by chodziło ? Już sam nie wiem…

Moje auto AR159, 1.9jtdm 150 km, lipiec 2007

[anAlfaBeta]

Ten mechanik nie ma racji i zmniejsz swoje zaufanie do niego w kontekście Alfy Romeo. Masz Alfę a nie Saaba czy Opla i u Ciebie klapy są, niezależnie czy kolektor masz plastikowy czy amelinowy. Tzn. są lub były, jeśli ktoś już usunął.
Skoro kolektor masz plastikowy, to klapy nie są zamocowane bezpośrednio w kolektorze, ale pomiędzy kolektorem a głowicą jest jeszcze dodatkowy aluminiowy blok z klapami. Nastawnik wisi pod tym blokiem od spodu. Również ośki klap wychodzą tylko od spodu. Z góry więc nie widać nic, co wskazuje na obecność klap.

[LegenGod]

No właśnie tak myślałem, czyli mechanika trzeba na policję podać za oszustwo. A tak serio.. ma ktoś może zaufanego i ZNAJĄCEGO się mechaniora w Poznaniu/okolicach ?

[anAlfaBeta]

Ja mam, wysyłam info na priv.