Nie jest. Co wiecej wyminiali mi drazki wlasnie w ASO.Napisał Franek Strzelba
ASO twierdzi, że drążek jest integralną i nierozbieralną częścią całej przekładni, ale użytkownicy 159 dowiedli, że to nieprawda
Nie jest. Co wiecej wyminiali mi drazki wlasnie w ASO.ASO twierdzi, że drążek jest integralną i nierozbieralną częścią całej przekładni, ale użytkownicy 159 dowiedli, że to nieprawda
Kup płyn do wspomagania na dolewkę i kontroluj stan. Jeśli dolewasz pół litra na 10 km to raczej nie pojeździsz z tym. Musisz po prostu uniknąć pracy pompy na sucho. W moim przypadku dolewałem litr płynu w ciągu 20 km, więc pospieszyłem się do warsztatu i wymieniłem przekładnie na używaną. Załatwiał mi to warsztat, który wziął przekładnie od swojego stałego dostawcy. Na razie przejechaniu 25 kkm jest ok. Koszt całkowity naprawy 1100 zł.
dzieki ,tak wlasnie zamierzam zrobic,magiel juz zamowiony,
Panowie pomóżciekapie z tulejki wachacza,dol tulejki mokry góra sucha,maglownica sucha,pod gumami sucho,gdyby cieklo w gumach bylby olej,nigdzie niewidac wycieku,siedzimy w kanale auto odpalone zero wycieku,tylko dół tulejki mokry ,nigdzie wiecej,poradzcie gdzie szukac jak ?czary?od gory patrzac nic,od dolu tylko dól tulejki
Czy czasem nie kapie ci z dolnej tylnej tulejki? Jeśli tak to podobno jest to tuleja z poduszką olejową. Może z niej dlatego kapie?
Dziękuję Ci bardzo.potwierdziles słowa mojego mechanika.jestem juz spokojniejszy.dzieki.szkoda ze kupiłem juz magiel
Masz jeszcze ten magiel?
Witam,Czy jest możliwość samodzielnej wymiany uszczelnienia w miejscu gdzie z magla wychodzi kolumna kierownicza ? Widoczne na foto
Jak wyjąć magiel ??? odkrecone wsio, luzu dość sporo, jednak wałek co i idzie na kierownice uniemożliwia demontaż....
Niestety i mnie dopadła klątwa maglownicy. Wyciek przy drążku. Na razie mały, ale wole nie czekać.
Przegrzebałem całe forum alfy (i kilka innych marek) i mam pytanie:
ci z was którzy regenerowali maglownicę - gdzie to robiliście? i czy jesteście zadowoleni?
Mnóstwo wpisów o regeneracji, ale mało konkretnych firm.
A o każdej z nich tyle samo negatywnych opinii w necie co pozytywnych.
I mam zagwozdkę.
Na nową mnie nie stać, do używek mam ograniczony dostęp (alfa nie jest zbyt popularną marką w świętokrzyskim, a bez osobistego obejrzenia nie chcę kupować), zostaje regeneracja.
Rozmawiałem z zaufanymi mechanikami, powiedzieli, że w naszym pięknym województwie nie mogą polecić nikogo, kto by to ogarnął, więc szukam po kraju.
ktoś coś?
Pozdrawiam
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem