A przeprowadzałeś test, o którym pisałem, dotyczący dwumasówki?
Nim zaczniesz wymieniać ten drogi, bądź co bądź, element - zrób to co napisałem w punktach i opisz objawy.
Trzaskać w silniku może także koło pasowe napędu osprzętu - odgłos porównywalny do dwumasy, tylko z drugiej strony silnika.
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów
Przeprowadziłem test. Nie słyszę grzechotania...Napisał Tomek_KRK
Wstrząs jest natomiast tylko w momencie odpalania, w momencie zapłonu. Jednak to jest jeszcze do przełknięcia.
Jak pisałem wcześniej, najgorsze jest występujące od czasu do czasu zawieszanie się (rozrusznika?) również w momencie zapłonu. Wtedy wstrząsy są masakryczne i bardzo głośny klekot. Natychmiast wciskam "stop" i próbuję odpalić jeszcze raz.
Jeżeli w zamierzchłych czasach miałeś malucha to np przy zmostkowaniu świecy zdarzało się, że odpalał na jeden cylinder - trząsł się wtedy jak w epilepsji, a silnik zawieszony na sprężynie hałasował uderzając przy okazji o ramę. Do tego przyrównał bym te sporadyczne przypadki odpalania na ciepłym silniku mojej Alfy.
Nie jestem przekonany do dwumasy - w Vectrze z tym silnikiem wytrzymuje do 200 tys km, a Alfa ma zaledwie 66 tys...
Cholera, najgorsze to, że mechanik który 100 razy rozkręcał i skręcał moje poprzednie Alfy teraz sadzi takie kity, że płakać się chce - nawet laikowi. Brak w mojej okolicy takiego, który miałby jakąś logiczną koncepcję, a nie "pływał" typu może to, a może to...
Dzięki więc serdeczne za wszystkie próby pomocy.
---------- Post added at 23:01 ---------- Previous post was at 22:55 ----------
No tak, tylko na co wymienić 159? Myślę o Maserati, ale chyba jeszcze dłuuugo pomyślę...Oczywiście spróbuję się dowiedzieć od znajomego mechanika szczegółów ale nie mogę nic obiecać. Skoro nie akumulator to oczywiście następnie najlepiej sprawdzić rozrusznik czy się nie przycina bo w tedy odgłos też jest mało ciekawy. U mnie po wstawieniu nowego oryginalnego rozrusznika lepiej było dosłownie na chwilę ale nawet teraz kiedy juz normalnie odpala to wydaję się, że rozrusznik powinien krócej kręcić. Muszę porównać z inną 1.9 jtdm. Jeśli zdecydujesz się na wymianę to może poszukaj mocniejszego 3 kW ( seryjny jak pamiętam 1.8 lub 2) na rynki skandynawskie jak mi mówił mistrz z carserwisu.
Ja też potraktowałem sprawę ambicjonalnie i nie odpuściłem tematu co kosztowało mnie nie mało. Naturalnie miałem chwilę zwątpienia ubiegłej jesieni i myślałem o sprzedaniu auta do czego nawet namawiali mnie serwisanci którzy mieli dość tego egzemplarza jak i mnie
W zimę tego nie ma bo grzeją świece żarowe, ktoś czegoś dobrze nie przemyślał w fabryce bo w jtd to zjawisko nie występuje. Narazie widziałem 3 szt. 159 jtdm i żadna nie zapalała w ciepłe dni bez tego wstrząsu.
Były:
159 1.9 JTDM 2006
156 2.4JTD 2002
U mnie nie ma żadnego wstrząsu
Dwumas u mnie wytrzymał tak jak w vectrze powyżej.... prawie 200k
_____________________________
Jedna AR 159 od 09.2010 do 05.2019
Łada Niva prod. 2010 w posiadaniu od 02.2017)
Aktualnie Maserati Ghibli S
Wiesz - rozrusznik się może dziwnie zachowywać nie tylko z powodu, że sam jest uszkodzony, tylko dlatego, że ma dużą trudność w odpaleniu ciepłego silnika. Profilaktycznie bym go wymontował i obejrzał, jak wyglądają poszczególne jego elementy - może któryś ma oznaki nietypowego zużycia, albo jakiegoś uszkodzenia. Być może przyśniedział przy nim kabel zasilający. Ale to jest jak na razie gdybanie, bo logika podpowiada, że ciepły silnik powinien odpalić bez problemu, skoro na zimno odpala dobrze.
Hmm nie wiem jak pomóc na odległość - na pewno musiałbyś zdiagnozować, z której strony silnika słychać ów klekot. To tak na pierwszy ogień
Oj, chyba nie jest to najszczęśliwszy pomysł do przemyśliwaniaMaserati to piękne auta. Gratis otrzymujesz koszty serwisowe na poziomie kosztów serwisowania Ferrari.
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów
Cows myslę, że twój mechanik może być dobrym fachowcem ale temat jest trudny do zgłębienia i jedyny sposób to eliminacja wszystkich możliwych wpływów na taki rozruch i nie można jednoznacznie stwierdzić jednej przyczyny a doskonale się o tym przkonałem. Dlatego ja wydałem sporo zanim zaczęła odpalać "normalnie". To "normalnie" to do końca nie wiem jak powinno być ponieważ raz zapala bardzo krótko i cicho a czasami z bardzo lekkim ale jednak zgrzytnięciem. Jeżdżę już 3 tygodnie z wymienionym akumulatorem który zdecydowanie ulepszył rozruch ale wydaje się, że to jeszcze nie jest do końca prawidłowe. Jadę w przyszłym tygodniu na weryfikację luzów w zawieszeniu i powalczymy jeszcze z tą "normalnością".
Co do Maserati to nie znajdziesz na forum tylu podpowiedzi
Panowie weźcie nagrajcie to zgrzytanie na video, udostępnijcie na youtube i każdy będzie sobie mógł usłyszeć o co chodzi
_____________________________
Jedna AR 159 od 09.2010 do 05.2019
Łada Niva prod. 2010 w posiadaniu od 02.2017
Aktualnie Maserati Ghibli S
Witam mam problem z moim autem. Wczoraj padał w nocy deszcz i odpaliłem moja 159 1.9 Jtdm 150k. po przejechaniu 5 metrów nagle zgasł mi samochód i zapaliła sie 2 żółte lampki na wyświetlaczu w lewym dolnym rogu.Problem jest taki że gdy chciałem dalej jechac ruszal i po chwili szarpał i gasł .odstawiłem go szybko do garazu i czuć byłoi zapach spalenizny jak by sie metal palił jak cos bardzo ostry zapach prosze o pomoc i porady z góry dziękuje
Hmm, z mojego punktu widzenia dość istotną różnicą pomiędzy Alfą a Maserati jest ciężkie do przeskoczenia jedno zero (40 a 400 tys zł). Chociaż zaraz po tym jest fakt, że forum Maserati jest mniej liczne.
W długi weekend dorwę jakąś kamerę, nagram i zamieszczę na youtubie filmik z klekotaniem. Pomysł rzeczywiście świetny.
Pozdrawiam
Szarpania
Kurcze znowu dzisiaj jechałem z garażu i odpaliłem moją alfe jade kawałek nagle mi zaczęła szarpać i gasła .Przy ponownym odpalaniu tez szarpała i gasła wstawiłem ja do garazu.Wiecie w czym może być problem???
---------- Post added at 23:31 ---------- Previous post was at 23:30 ----------
Proszę o odpowiedz i porady !!!
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
