Czy u Was wycieraczki w trybie automatycznym też działają bez jakiejkolwiek logiki? Przeszukałem forum alfaowners i ludzie tam też się skarżą - mało komu działa poprawnie.
U nas na forum znalazłem procedurę kalibracji dla 166ki:
Procedura jest bardzo prosta. Należy pociągnąć do siebie i przytrzymać przełącznik wycieraczek powyżej 3 sekund (pozwolić żeby wylało się trochę płynu ze spryskiwacza) następnie nie puszczając przełącznika trzeba go przesunąć w pozycję auto (tzn. 1 klik w dół). Wycieraczki wykonają jeszcze kilka "machów" i zaparkują w pozycji "automatycznej" tzn kilka centymetrów pozwyżej normalnej pozycji.
Ktoś tego próbował? Jak na złość, ostatnio bardzo rzadko pada deszcz i nie mam okazji do sprawdzenia, czy cos się poprawiło