Ja mam znowu bardzo dziwny problem ostatnio byłem na myjni bezdotykowej umyłem auto i czujniki na drugi dzien przestaly dzialać (tem. była około 0stopni) pojawił się właśnie ten błąd... podłączyłem go pod Cdif i wyświetliło komunikat błędu (Brak informacji o rodzaju ustgerki) gdy tylko zrobiło sie cieplej czujniki znowu zaczeły działać błąd zgasnął wszystko działa tak jak powinno oprócz przednich czujników gdy zbliżam sie do przeszkody po lewej stronie pika ale gdy na wprost lub prawej strony nie ma reakcji , zadnego błedu nie ma wszystko działa oprócz tych przednich.. wiecie co to moze być?
Panowie, odpuście sobie temat tych czujników.
Ja u siebie też miałem na początku problem że raz działały, raz nie.
W końcu kupiłem dwa nowe te lepsze za 180zł wymieniłem i jakiś krótki czas było ok.
Teraz mi nie działają dwa z drugiej strony, kupiłem więc dwa za 100zł i dalej lipa, po zamianie stron to samo.
Lewa strona nie działa i piszczy ale tylko czasem, nie za każdym razem. Ewidentnie coś gdzieś nie łączy.
Kostkę łączącą sprawdzałem i przejście na przewodach niby jest.
Efekt końcowy na rozbierałem się wydałem 300zł + 100zł mechanik dwa razy mi on rozbierał,
a czujniki dalej świrują, albo nie działają. Gówno i tyle jak cała elektryka w tym aucie.
Ale i tak kocham moją śliczną czarnulkę
Hejka, namierzyłem niedziałający czujnik. Teraz pytanie jak go wyciągnąć?? Mam do niego dostęp przez halogen bo to skrajny. Ale jak je się wyciąga??
Czyli tam jakiś zaczep jest?? A teraz pytanie drugie kupować Ori czy jakieś NTT za 35zl z 24miesiaczna gwarancją??
Świetnie za cene ori możesz kupić ponad 10 NTT Ja się zaczynam śmiać przez łzy od tygodnia mam ten sam komunikat ...
wlasnie zdecydowalem sie na ori w kolorze urzywke za 65zl dorwałem