Witam ! Mam dziwny problem... Otóż słyszę cały czas w kabinie dziwne tarcie, kiedy jadę na biegu równym tempem lub hamuję silnikiem szuranie jest jakby przerywane kiedy przyspieszam jest ciągłe... kiedy wcisnę sprzęgło lub wrzucę na luz i auto się toczy szuranie jest cichsze ale nadal ledwo słyszalne... wymieniłem klocki i tarcze bo już były dosyć mocno zużyte ale to nic nie pomogło, zalałem świeży olej do skrzyni + ceramizer i to także nie pomogło. Dziś zrobiłem mały eksperyment... rozpędziłem auto na mało ruchliwej drodze wrzuciłem luz i nasłuchiwałem tarcia gdy auto się toczyło, jak już wspomniałem na luzie tarcie jest cichsze ale słyszalne po chwili zgasiłem silnik a auto nadal się toczyło i co ? Nastała cisza... auto na postoju kiedy silnik pracuje nie wydaje tego dźwięku ale kiedy zaczynam ruszać i koła zaczynają się toczyć to już słyszę że szura... Szuranie występuje na każdym biegu niezależnie od ilości obrotów czy prędkości.... łożyska w kołach wykluczam ponieważ kiedy zgasiłem silnik a auto jechało było cicho i szurania nie było wcale... Zacząłem obawiać się że to sprzęgło lub koło dwu masowe albo jedno i drugie... ale chciałbym poznać jeszcze inne opinie.
Pozdrawiam