zauważyłem ostatnio, że rozrusznik marnie kręci i nic dziwnego bo na aku mam napięcie 11,8V. Aku nówka sztuka w zeszłym roku kupiony i nie było z nim problemów w poprzednim aucie przy minus 20. Teraz jest w okolicach zera i już się błąd ABS zaświeca.
Alternator na wolnych obrotach ładuje mi 13,9 - 14,0 V mierzone na aku i klemach, wydaje mi się że to coś mało i może dlatego aku jest niedoładowany, jakie napięcie alternator daje u Was?