u siebie mam wspawana taka przelot-rure w puszke po filtrze
u siebie mam wspawana taka przelot-rure w puszke po filtrze
W weekend zrobilem trase Tychy - Londyn, 1660km. Przez cala Polske lecialem 160km/h na tempomacie, spalanie na granicy wyszlo 7,8l, cale Niemcy lecialem 150km/h, momentami 200, a Holandia, Belgia i Francja 130-160, potem w UK 170km z tempomatem na 130km/h.
Po dojechaniu na miejsce komputer pokazywal srednie spalanie 6,7l, srednia predkosc 126km/h, wiec wynik musze uznac za bardzo dobry.
tasiek, a ile Ci bierze w normalnym ruchu miejskim?
To zalezy, pracuje w Chorzowie i codziennie robie trase (30% miasto) Tychy-Chorzow, i ostatnio jezdzac spokojnie tzn. nie przekraczajac 130 spalanie mialem tez 6,7, wczesniej w okolicach 7l. Staram sie jezdzic plynnie, ale mimo wszystko nie jest to wolna jazda.
u mnie musi być coś nie tak, przy 130 na tempomacie spalanie 6,7. Znajomy kilka dni przede mną kupił crome z tym samym silnikiem i podobnym przebiegiem mu pokazuje 5,3 a średnio 8,5. Moja średnia to 10,5. Zgodziłbym bym się z odchyleniem do 1l od jego wartości. Chyba zacznę szukać przyczyny wtryski/filtry/egr - bo moim zdaniem to za dużo.
U mnie przy 130 bardzo podobnie, tez w okolichach 6,7, zauwazylem ze duzo tez zalezy od.. rodzaju asfaltu [sic!] Wiec mysle ze spalanie mozesz miec w normie, miasto miastu nie rowne, ja jezdzac do pracy praktycznie nie stoje w korkach
No więc tak.
Przejechałem 500km po robocie u Tomka_KRK tj. wywaleniu DPFa, klap wirowych z kolektora i częściowemu zaślepieniu EGR oraz regulacji wtryskiwaczy i wymiany końcówki w jednym. Spalanie wreszcie wydaje się być w "normie", bo po tej 1/2tyś. średnie spalanie wskazuje wg komputera 9,6L/100km. Muszę jeszcze zrobić dokładny litraż bo nie do końca ufam elektronice.
Czy to dużo czy mało? Sam nie wiem. Jeżdżę w stosunku miasto 30%-70% trasa. Przy czym w trasie nie żałuję jej wcale, a i ogółem mam ciężką nogę. Więc jak na automatyczną skrzynię jest to wynik akceptowalny. Choć BMW z trzylitrowym turbodieslem pali mi dokładnie o 1L mniej. Do tej pory jeździłem Dodge Calibrem 1.8 w gazie, który palił około 10L gazu. Wyobraźcie sobie więc mój bólAle chciało się mieć Alfę to się ma! Za każdym razem gdy na nią patrzę to wszelkie żale mi przechodzą
A co do Tomka_KRK (autka.pl) to szczerze polecam. Profesjonalista w pełni przygotowany do pracy. A do tego za powyższą robociznę policzył sobie o połowę mniej i zrobił dwa razy szybciej niż pewna znana firma na śląsku.
Aha zapomniałem o najważniejszym- może i spalanie nie jest rekordowo niskie po tych operacjach, ale za to kultura pracy silnika zupełnie inna. Zbiera się od samego dołu, nie ma już tej denerwującej dziury na wolnych obrotach, pracuje równiutko. I wreszcie zniknął problem z odpalaniem na zimnym silniku.
Ostatnio edytowane przez Nigdy ; 30-09-2012 o 14:03
9,6L wydaje mi się ciut dużo.... chociaż automat zawsze więcej spali. Wczoraj i dzisiaj miałem jazdę w podobnej proporcji...30%miasto 70%trasa ( Jasło-Rzeszów ) i z powrotem, spalanie 7,4L u mnie. Jazda dynamiczna ale nie wariatkowo. EGR wyczyszczony ale nie zaślepiony, DPF jest ( jeszcze ).
Mam zamiar zaślepić EGR i usunąć DPF'a, skoro Tomek jest kompetentną osobą to będę musiał się z nim skontaktować w tej kwestii.
Ostatnio edytowane przez Jarek72 ; 30-09-2012 o 16:38
poza tematem... moze byc WARN ale nie moglem sie powstrzymac..... KOrN FUCK YEAH!!!!!!!!!!! nie spodziewalem sie fanow koRn'a a jednak.... i tak trzymac!!!!!!