1.8 mpi
Warszawa -> Lódź -> Warszawa.
Koła 205/55/16, dwie osoby na pokladzie, licznikowo jechalem 140-150 z paroma zwolnieniami przez tiry i z paroma przyspieszeniami powyzej jak mnie firmowe skodzianki z lewego spychaly...
Srednia wyszla 9.1 zastanawiam sie czy troche nie za duzo?
a ja jestem za tym by za oszczednosi paliwa po 3-5latach kupic inny samochod
Zależy jeszcze jakie roczne przebiegi robisz, bo to też może się zwyczajnie nie opłacać.
oczywiscie przebiegi są wazne,
159/1.9/150/manual/dpf, egr są na pokładzie
225/50/17
1. Dokładnie 18.06. zalałem pod korek, w tym czasie zrobiłem 386 km i spaliłem dokładnie połowę baku czyli 35 litrów
2. Dzisiaj byłem w trasie i zrobiłem 150 km, ogólne spalanie pokazało 5.3l, a w pierwszą stronę pokazywało 4,9/5l ogólnego spalania, w drodze powrotnej trochę więcej dusiłem dlatego podskoczyło łącznie do 5.3. Średnie prędkość 90 - 110/120 km/h
3. Średnie ogólne spalanie w ciągu tych 386 km komputer pokazuje na poziomie 7.3 litra. Oczywiście nie jest to możliwe skoro dokładnie połowę baku mi uciekło. Matematyka mówi, że to jest około 11l...
4. Coś tutaj nie gra, tylko co ?
nie wiem, co tam w twojej matematyce nie gra, ale w mojej jest 386km +150km = 536km. spaliłes: ok.35l +7,5l = 42,5l. 42,5/5,36 = 7,93l/100km, co mniej więcej się zgadza, biorąc pod uwagę, że pierwsze 35l jest mocno szacowane.