Czy to są objawy zapchanego EGRa?

[ryki67]

Tak czujnik działa nawet jeśli jest zawalony ale na pewno już nie tak dokładnie.
Co do przepustnicy to w tym temacie jest wszystko napisane http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...td_2004_a.html.
A tak w skrócie to przepustnica jest zaraz za rurą IC Kolektor.
Pamiętaj sprawdź ten zawór vgt.

Dziękuję serdecznie
a który to ten zawór vgt ??? to jest ten overboost ???
ale jak mam go sprawdzić??? rozebrać i przeczyścic ???

pozdrawiam

[Wlodzmin]

Zawór vgt to jest właśnie overboost. Sprawdź wszystkie wężyki idące do niego czy nie są popękane. Jeśli są popękane to wymień je na nowe najlepiej silikonowe tuningowe. Jeśli to nie pomorze to czeka cię czyszczenie zaworka.

[julowalker]

Panowie przechodziłem to samo tzn. te same objawy, tzn. odpalanie jakby na nie wszystkie gary i chmurka na zimnym (choć nie zawsze). Lekkie szarpanie między 1500 a 2000 obr/minutę i też nie zawsze, wolne obroty również czasem nierówne. Napiszę więc co u mnie zostało zrobione, a więc, wymienione wtryski ( dwa miały korekty dużo za duże), nowy egr + podkładka , zawór vgt oraz przewody podciśnienia również ideał , wszelkie czujniki typu map sensor, ciśnienie na listwie i regulator na pompie czyszczone i sprawne, dpf wypalony , na odpiętej przepływce również to samo. Najlepsze jest to że może to i zbieg okoliczności, ale na vervie jakby objawy się nasilały, a jak zalałem zwykłego ON to był spokój. Oczywiście na kompie zero błędów , wszystkie parametry książkowe. W końcu nadeszła pora na zabranie się za "przepustnicę" czyli klapę gaszącą. Co prawda potraktowałem ją jedynie chemią bez drapanka , ale od tego czasu mam spokój !!!!

[ryki67]

Panowie przechodziłem to samo tzn. te same objawy, tzn. odpalanie jakby na nie wszystkie gary i chmurka na zimnym (choć nie zawsze). Lekkie szarpanie między 1500 a 2000 obr/minutę i też nie zawsze, wolne obroty również czasem nierówne. Napiszę więc co u mnie zostało zrobione, a więc, wymienione wtryski ( dwa miały korekty dużo za duże), nowy egr + podkładka , zawór vgt oraz przewody podciśnienia również ideał , wszelkie czujniki typu map sensor, ciśnienie na listwie i regulator na pompie czyszczone i sprawne, dpf wypalony , na odpiętej przepływce również to samo. Najlepsze jest to że może to i zbieg okoliczności, ale na vervie jakby objawy się nasilały, a jak zalałem zwykłego ON to był spokój. Oczywiście na kompie zero błędów , wszystkie parametry książkowe. W końcu nadeszła pora na zabranie się za "przepustnicę" czyli klapę gaszącą. Co prawda potraktowałem ją jedynie chemią bez drapanka , ale od tego czasu mam spokój !!!!

Witam
dzięki za odpowiedź, mam jednak kilka pytań
1. czy elementy były wymieniane po kolei? i dopiero po przeczyszczeniu klapy problem zniknął???
2. czy klapę czyściłeś sam? jakim środkiem? czy to dużo roboty i czasu?
3. mnie najgorzej denerwuje odpalanie na zimnym? tylko się zastanawiam czy na zimnym to klapa ma coś wspólnego z odpalaniem jakby na jeden gar nie palił?
4. wtryski podejrzewam jeden do wymiany bo na zimnym jak odpalam to sytuacja ma sie następująco:


a tutaj na nagrzanym jest już w miarę przyzwoicie:



i tutaj jak zapalam to już pali OK już nie ma efektu jakby nie palił na jeden gar, jednakże
auto czasami wpadnie w falowanie obrotów, to nie są duże wachania takie powiedzmy 800-840 ale czuć to na kokpicie że drży że silnik nie pracuje stabilnie,
TYLKO JESZCZE RAZ POWTARZAM JEST TO NIE CAŁY CZAS - RAZ PRACUJE STABILNIE A RAZ FALUJE,
(czyżby wtrysk któryś pada czy faktycznie coś brudne???)
PROSZĘ O POMYSŁY

AHA I JESZCZE JEDNO ALE TO PEWNIE NIE MA WPŁYWU COŚ MAM ZE WSPOMAGANIEM BO JAK WOLNO JADĘ DO 10 KM NA GODZ. I KRECĘ KIEROWNICĄ TO DRŻY.

[julowalker]

Dopiero po przeczyszczeniu klapy problem zniknął. Co do odpalania to podejrzewam , że klapa się nie otwierała do końca i dawka startowa-rozruchowa paliwa szła jaka szła a brakowało powietrza i stąd te bąki z wydechu i nierówna praca przez chwilę. Co pomagało doraźnie - odczekanie po wsadzeniu klucza kilku sekund i odpalenie, wtedy wydaje mi się, że klapa zdołała bardziej gardziel otworzyć i autko odpalało idealnie praktycznie. Z resztą do dziś stosuję tą metodę. Co do czyszczenia to użyłem jakiegoś sprayu do czyszczenia takich właśnie rzeczy i zdjąłem rurę gumową z IC i psikałem w rurę jednocześnie kręcąc rozrusznikiem, i tak kilka razy przez dłuższy czas. Poprostu nie chciało mi się rury zdejmować bo wtedy najlepiej aku wyjąć , podstawę wykręcić i wtedy można się bawić w czyszczenie.

[ryki67]

Dopiero po przeczyszczeniu klapy problem zniknął. Co do odpalania to podejrzewam , że klapa się nie otwierała do końca i dawka startowa-rozruchowa paliwa szła jaka szła a brakowało powietrza i stąd te bąki z wydechu i nierówna praca przez chwilę. Co pomagało doraźnie - odczekanie po wsadzeniu klucza kilku sekund i odpalenie, wtedy wydaje mi się, że klapa zdołała bardziej gardziel otworzyć i autko odpalało idealnie praktycznie. Z resztą do dziś stosuję tą metodę. Co do czyszczenia to użyłem jakiegoś sprayu do czyszczenia takich właśnie rzeczy i zdjąłem rurę gumową z IC i psikałem w rurę jednocześnie kręcąc rozrusznikiem, i tak kilka razy przez dłuższy czas. Poprostu nie chciało mi się rury zdejmować bo wtedy najlepiej aku wyjąć , podstawę wykręcić i wtedy można się bawić w czyszczenie.

Dzięki,
a powiedz mi po co kręciłeś rozrusznikiem? żeby się klapa ruszała? czy auto nie odpalało wtedy?

[Wlodzmin]

Klapa jest ciągle otwarta a zamyka się tylko na moment w czasie kiedy gasimy silnik.
Nie czyść klapy tak jak to robił kolega wyżej. Po prostu ją zdemontuj i konkretnie wyczyść. Do czyszczenia takich rzeczy najlepszy jest płyn w sprayu valvoline egr drogi, albo tańszy zwykły spray do czyszczenia gaźników.
Dodam, że jeśli klapa gasząca się do końca nie otwiera albo jest zasyfiała to ma to podobny efekt jak byś miał zasrany filtr powietrza czyli kopcenie również wchodzi w grę.

[julowalker]

Dzięki,
a powiedz mi po co kręciłeś rozrusznikiem? żeby się klapa ruszała? czy auto nie odpalało wtedy?

Rozrusznikiem kręciłem, alby zasysało preparat czyszczący. To co ja zrobiłem było doraźnie zrobione, a nie kompleksowo, jak wspomniałem prędzej nie chciało mi się rozbierać, a że to pomogło dałem spokój.

[ryki67]

Klapa jest ciągle otwarta a zamyka się tylko na moment w czasie kiedy gasimy silnik.
Nie czyść klapy tak jak to robił kolega wyżej. Po prostu ją zdemontuj i konkretnie wyczyść. Do czyszczenia takich rzeczy najlepszy jest płyn w sprayu valvoline egr drogi, albo tańszy zwykły spray do czyszczenia gaźników.
Dodam, że jeśli klapa gasząca się do końca nie otwiera albo jest zasyfiała to ma to podobny efekt jak byś miał zasrany filtr powietrza czyli kopcenie również wchodzi w grę.

Wielkie dzięki za info,
duzo jest pracy aby zdemontować tą klapę dla średnio wykfalifikowanego amatora :-)
jeżeli masz jakieś wskazówki do wyjęcia to bedę bardzo wdzięczny

[Wlodzmin]

Jak już wcześniej pisałem Tu-> http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...td_2004_a.html Jest wszystko dokładnie napisane i pokazane odnośnie EGR i Przepustnicy. Silniki są bardzo podobne więc nie powinno być problemu.