A czy ktoś mógłby rzetelnie i fachowo wyjaśnić dlaczego przy częstym przerywaniu cyklu wypalania następuje rozrzedzenie i zwiększenie poziomu oleju ? Przecież w momencie gaszenia silnika wtryskiwacze przestają wtryskiwać cokolwiek. Nawet jeśli wtrysk następuje przed suwem wydechu, to dawka jest tak mała, że w cylindrze będzie trochę mgiełki. Dawka na jeden zwykły wtrysk to około 15 mm sześc (nie wiem ile jest na jeden 'wypalaniowy'). Jeden cm szesc to 1000 mm sześc, więc trzeba by kilkadziesiąt razy wtrysnąć, aby potencjalnie przybyło 1 cm szesc oleju - tej ilości nie da się zauważyć. Coś mi tu nie pasuje.